Chłopiec z latawcem - pasja, ciepło i mrok
kzarecka
2008-02-19
O książce - Amir jest synem prominentnego biznesmena z Kabulu, Hassan - synem jego służącego. Obu chłopców łączy wielka przyjaźń - aż do dnia gdy Amir popełnia podłość...
Tego dnia ich drogi się rozchodzą, lecz wspomnienie o przyjacielu, którego zawiódł, nie opuści Amira przez następne lata. Czas spędzony z daleka od Afganistanu - studia w Kalifornii, małżeństwo, sukces literacki - nie zatrze wstydu i poczucia winy. Nie uciszy wyrzutów sumienia.
Niespodziewany telefon wzywający do Peszawaru jest jak głos z przeszłości, od której nie można uciec. A przecież Amir zawsze wiedział, że kiedyś będzie musiał wrócić do kraju dzieciństwa, by odnaleźć jedyną rzecz, jakiej nie znalazł w swoim nowym świecie: nadzieję na odkupienie. Na zmazanie grzechu tchórzostwa i zdrady. Na wybaczenie samemu sobie. Tłem tej głęboko poruszającej opowieści jest dramatyczna historia Afganistanu, od upadku monarchii do talibańskiego reżimu.
Fragment
Stałem się tym, kim teraz jestem, kiedy miałem dwanaście lat, pewnego mroźnego, pochmurnego dnia zimą roku 1975. Doskonale pamiętam tę chwilę: skulony za rozsypującym się murkiem z gliny, ostrożnie zapuszczam wzrok w zaułek nad zamarzniętym strumieniem. Dawno temu; zdążyłem jednak przekonać się, że nieprawdą jest to, co mówią o przeszłości – że czas leczy wszelkie rany. Nie leczy – rozdrapuje. Teraz wiem, że w ten opuszczony zaułek spoglądam od dwudziestu sześciu lat.
Któregoś dnia zeszłego lata zatelefonował do mnie z Pakistanu mój przyjaciel Rahim Chan. Prosił, żebym do niego przyjechał. Stojąc w kuchni ze słuchawką przy uchu, wiedziałem, że odezwał się do mnie nie Rahim Chan, lecz dawne, nieodkupione grzechy. Odłożyłem słuchawkę i poszedłem na krótki spacer wzdłuż stawu na północnym skraju parku Golden Gate. Wczesnopopołudniowe słońce odbijało się setkami iskier na wodzie, po której pływały dziesiątki miniaturowych łódek, pchanych chłodnym wiatrem. Potem spojrzałem w górę i zobaczyłem dwa latawce, czerwone, z długimi niebieskimi ogonami. Tańczyły wysoko nad drzewami po zachodniej stronie parku, nad wiatrakami, unosząc się obok siebie w powietrzu jak dwoje oczu spoglądających na San Francisco, miasto, które teraz nazywam moim miastem. I nagle usłyszałem w głowie głos Hassana: „Dla ciebie – tysiąc razy”. Hassana – chłopca z latawcem i z zajęczą wargą.
Usiadłem na ławce pod wierzbą. Przypomniało mi się, co pod koniec naszej rozmowy powiedział jakby od niechcenia Rahim Chan: że znowu można być dobrym. Jeszcze raz spojrzałem w górę, na latawce. Pomyślałem o Hassanie. O Babie, Alim, Kabulu. O moim życiu sprzed zimy roku 1975, gdy wszystko się zmieniło. I gdy stałem się tym, kim jestem.
Khaled Hosseini - Młody afgański pisarz, którego debiutancka powieść psychologiczna o głębokiej humanistycznej i politycznej wymowie stała się światowym wydarzeniem literackim jesienią 2004 roku i weszła na pierwsze miejsca amerykańskich list bestsellerów. Hosseini urodził się w Afganistanie. W 1980 roku jego rodzina otrzymała azyl polityczny w USA. Mieszka w Kalifornii, gdzie pracuje jako lekarz. Khaled Hosseini wydał kilka opowiadań, zanim w 2003 roku napisał Chłopca z latawcem, nagrodzonego prestiżową Borders Original Voices Award i nominowanego do International IMPAC Dublin Literary Award 2005.
Khaled Hosseini "Chłopiec z latawcem"; Wydawnictwo: Amber; Format: 145 x 205 mm; Liczba stron: 272; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-241-3022-1
KaHa