Sprężyna - Małgorzata Musierowicz

dgajda

2008-12-05

spr281380yna_ma322gorzata_musierowicz_16018 listopada do księgarń w całej Polsce trafił osiemnasty tom cyklu powieściowego Jeżycjada. Złośliwi powiedzą, że "Sprężyna" jest kolejnym odcinkiem literackiego tasiemca. Admiratorzy pióra poznańskiej literatki z pewnością skuszą się na tę bądź co bądź klasyczną już lekturę. W czasach, gdy literatura traktowana jest po macoszemu i z przymrużeniem oka, powieści sygnowane nazwiskiem Musierowicz rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Jak doskonale wiadomo większość fanów porwałaby się nawet na konsumpcję niedopieczonego pieczywa.




No właśnie, przy promocji kolejnych tomów poznańskiej sagi powstaje pytanie, czy pisarka nie serwuje nam niedopracowanych, nieco przerysowanych i naciąganych utworów? Kiedyś czytałem, że nie przyświeca jej już idea pokrzepiania serc kilkunastoletnich niewiast. Publicystka, która wysnuła tę teorię zarzuciła Musierowicz nadmierną literacką płodność oraz odejście od pierwotnego szablonu kompozycyjnego. Nic bardziej mylnego, drobne ewolucje należy uznać za wielki atut pióra Musierowicz. Nie jestem w stanie wskazać literatki, która z taką wnikliwością przedstawiła dzieje rodziny na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat. "Ida sierpniowa", "Opium w rosole", "Dziecko piątku" - to tytuły, które na stałe zakorzeniły się w świadomości czytelniczej, a nawet wpisały się do kanonu literackiego. Nie ukrywam, że mój sąd na temat jej działalności artystycznej wynika z zachwytu nad powieściami, które tworzy.

Akcja nowego tomu Jeżycjady rozgrywa się w ciągu kilku czerwcowych dni 2008 roku. Uśmiechająca się do nas z okładki rudowłosa dziewczynka, tytułowa Sprężyna to Łusia – córka Idy. Oczywiście nie pojawia się na kartach powieści Musierowicz po raz pierwszy. Znamy ją chociażby z "Języka Trolli", "Żaby" czy "Czarnej polewki". Niestety, jak dotąd przemykała niezauważona między wypełnionymi książkami regałami w mieszkaniu przy Roosevelta 5. Teraz – "uczennica klas początkowych" absorbuje swoimi problemami całą rodzinę Borejków. Córka czterdziestoletniej pani doktor wyrosła na nieco przemądrzałą purystkę, opowiadającą z wielkim zaangażowaniem o swoim autorytecie, którym jest "Nasz Pan Polonista".

Jak przystało na klasyczną powieść pensjonarską, pojawia się w "Sprężynie" wątek szalonej miłości. Tym razem strzała Amora dopadła Laurę. Pożegnawszy się z Wolfgangiem A. Schoppe, Tygrysek postanowił ułożyć sobie życie na nowo. Wakacyjna podróż do wiejskiej posiadłości Natalii i Floriana umożliwi jej nawiązanie znajomości z bardzo urokliwym młodzieńcem.

Niestety nie zabraknie i przykrych, wręcz dramatycznych incydentów. Jedna z bohaterek chcąca uwolnić się od miejskiej gonitwy, ulega niefortunnemu wypadkowi samochodowemu. Jak zwykle w takich sytuacjach rodzina Borejków potrafi się świetnie zorganizować. Głowa rodziny, emerytowany filolog klasyczny – Ignacy, będzie zmuszony zaopiekować się niefrasobliwym Kazimierzem, Laura dobitnie wyzna miłość swojej matce, a najmłodszy Ignacy wykaże się typowo męskimi cechami, czym zaimponuje całej familii.

Lektura "Sprężyny" sprawia wielką frajdę. Po dwuletniej przerwie zasiądziemy przy dużym drewnianym stole, przejrzymy nowe karteczki przypięte do korkowej tablicy (tym razem – zdjęcie ślubne Róży!) oraz rozgościmy się w świeżo wyremontowanej kuchni. Z pewnością będzie nam brakować Mili, która udała się na północ Europy, aby odwiedzić swoją ukochaną wnuczkę, ale nic straconego – jeden z członków rodziny zaoferuje się podać kakao i drożdżowca!

Małgorzata Musierowicz "Sprężyna"; Wydawnictwo: Akapit-Press; Liczba stron: 244; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-60773-78-9

Damian Gajda

Kup książki autorki w Pętli Czasu

Tagi: Małgorzata Musierowicz, Sprężyna, Jeżycjada, książka, saga,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany