Literacka Nagroda NIKE 2010 dla...
kzarecka
2010-10-05
Czytelnicy wybrali swój typ. Została nim książka "Jerzy Giedroyc. Do Polski ze snu" Magdaleny Grochowskiej.
Finałowa siódemka:
* Piotr Sommer - "Dni i noce"
* Jacek Dehnel - "Ekran kontrolny"
* Julia Hartwig - "Jasne niejasne"
* Magdalena Grochowska - "Jerzy Giedroyc. Do Polski ze snu"
* Tadeusz Słobodzianek - "Nasza klasa"
* Wojciech Jagielski - "Nocni wędrowcy"
* Janusz Rudnicki - "Śmierć czeskiego psa"
O książce laureatce NIKE 2010 - Nasza klasa" – historia dziesięciu uczniów z jednej klasy – Polaków i Żydów – opowiedziana od roku 1925 aż po współczesność. Koleżanki i koledzy wspólnie bawią się i śpiewają. Wraz z nadejściem dorosłości zgodne zabawy się kończą. Wybucha wojna, do miasteczka wkracza najpierw radzieckie, a potem niemieckie wojsko. "Nasza klasa" to wstrząsająca opowieść o skomplikowanych relacjach polsko-żydowskich w XX wieku, o zbiorowej winie, o prawdzie, która okazuje się nikomu niepotrzebna, oraz o historii, której nie da się osądzić, odtworzyć ani nawet wytłumaczyć.
FRAGMENT
ABRAM
Drogie Koleżanki! Szanowni Koledzy! Cała Nasza Klaso!
W pierwszych słowach mego listu donoszę Wam, że dnia 18 sierpnia 1938 roku po długiej, acz ekscytującej podróży na statku "Batory" dopłynąłem do Ameryki! To było niezwykłe uczucie, gdy po wielu tygodniach morskiej podróży w zatłoczonej kajucie wyłoniła się zza horyzontu Statua Wolności. Wszyscy na statku oszaleli. Krzyczeli i cieszyli się.
Następnym przeżyciem było przejście przez punkt graniczny na Ellis Island. Czekałem wraz z tysiącami uciekinierów z całego świata. Żydów, Włochów, Irlandczyków i Azjatów. Czekaliśmy przez dwa dni w kolejce na decyzję, czy zostaniemy odesłani z powrotem, czy też przyjęci do nowego świata. Kiedy przyszła nareszcie moja kolej i urzędnik zapytał:
– What’s your name?
– Abram Piekarz – odpowiedziałem.
– Abram what?
– Piekarz – powiedziałem i dodałem po angielsku – Baker.
– OK! – powiedział i napisał: "Abram Baker".
I tak to, Moi Drodzy, wasz Abram Piekarz został Abramem Bakerem!
Jaki z tego wniosek? Trzeba uczyć się, uczyć i uczyć. Zwłaszcza języków obcych, a szczególnie angielskiego. Dzisiejszy świat tego wymaga. Pamiętajcie Moi Drodzy Koledzy i Moje Szanowne Koleżanki!
Wasz na zawsze – Abram Baker
PS. Niech czuwa nad Wami Bóg Wszechmogący!
MENACHEM do Dory
To co? Jedziemy do kina? Moim nowym rowerem?
DORA
Wiesz, co ojciec powiedział? Ojciec powiedział: Jak cię zobaczę z Menachemem na tym jego nowym rowerze, to zostaniesz tam na dłużej! Pojedź z Zochą.
ZOCHA
Co z Zochą?
DORA
Chcesz pojechać do kina z Menachemem? Na tym jego nowym rowerze?
ZOCHA
KaHa