CharyzMA(NN)tyczny

kzarecka

2010-10-18

rockmann_160Zielony mosteczek ugina się / Zielony mosteczek ugina się... - śpiewał lata temu na lekcji śpiewu Wojciech Mann. Czy to był największy sukces wokalny w karierze bardzo lubianego w naszym kraju dziennikarza muzycznego? Tak. Aż do momentu, gdy wraz ze... Stevie Wonderem zaśpiewał przed wielotysięcznym tłumem. To dopiero skok na głęboką wodę! Wojciech Mann nie został jednak ani znanym wokalistą, ani świetnym saksofonistą. Mimo wszystko od muzyki nie odszedł. Jego wspomnienia o czasach, gdy w Polsce nie wszystko było na wyciągnięcie ręki, o światowej sławy muzykach, o gwiazdach rocka i jazzu, o trąbce Armstronga, głosie Presleya i o dźwięku organów Hammonda, o kulisach festiwali i koncertów, możecie poczytać w książce "RockMann".


O książce - Wojciech Mann po raz pierwszy opowiada o swej młodości, przygodach z muzyką i muzykami oraz o tym, dlaczego nie został saksofonistą. Jakimi metodami odmładzał zajechane winyle? W jaki sposób grupie nastoletnich zapaleńców udało się ściągnąć do szarego PRL-u samych Rolling Stonesów? Gdzie w Warszawie można było dostać coke?

Z tej pełnej ciepłego humoru i nostalgii książki poznamy barwne opowieści o tym, co działo się za sceną wielkich festiwali i słynnych koncertów, dowiemy się, jak przebiegały wizyty w Polsce gwiazd rocka i gigantów światowego jazzu oraz jak wyglądały początki radiowej Trójki. Wojciech Mann przenosi nas w niezwykłe, pionierskie dla rock and rolla czasy - kiedy słuchało się Radia Luxembourg, grupa The Animals bawiła się na warszawskich prywatkach a sprzęt podczas koncertów podłączano do prądu za pomocą zapałek.

Wojciech Mann "RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą"; Wydawnictwo: Znak; Format: 165 x 215; Liczba stron: 220; Okładka: twarda; ISBN: 978-83-240-1459-0

KaHa

Wejdź do ksiegarni

Tagi: autobiografia, biografia, PRL, muzyka, radio,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany