Niepokojące arcydzieło

kobieta_z_wydm_160W Japonii jest doskonale znany (wśród jego dzieł znajduje się między innymi pierwsza powieść z gatunku sciene-fiction napisana właśnie w tym kraju - "Czwarta epoka", tytuł dla zainteresowanych). Na Zachodzie sukces przyszedł wraz z "Kobietą z wydm", którą Znak przypomina wydaniem w serii 50 na 50 (Kultowe, prowokacyjne i refleksyjne). Kōbō Abe. W twórczości nawiązywał do Kafki (a przynajmniej tak twierdzą krytycy). Co można powiedzieć o "Kobiecie z wydm"? Niepokojąca? Wybitna? Sami sprawdźcie.
czytaj więcej...

Hakerzy i totalitaryzm

cryptonomicon_160Zapierający oddech popis talentu, jak dotąd najbardziej udana i porywająca powieść Stephensona; głęboki i proroczy, hipnotyczny i hipertekstowy. Łaczy w jedno znakomity styl, myśl i twórczą śmiałość. "Cryptonomicon" (tej książki dotyczy powyższy opis) ukazał się jedenaście lat temu. Był nominowany do Nagrody Hugo, a każdy, kto lubuje się w gatunku sciene-fiction i fantasy wie, jak prestiżowe jest to wyróżnienie. W powieści można wyróżnić dwie części czasowe: okres II wojny światowej i czasy współczesne. To 1200 stron o matematycznych geniuszach, hakerach, komputerach, spiskach, władzy, tajnych operacjach. Autorem jest oczywiście Neal Stephenson.
czytaj więcej...

Henning Mankell po raz ostatni!

niespokojny_cz322owiek_160Powoli znikał w mroku, by po kilku latach definitywnie pogrążyć się w pustym wszechświecie zwanym chorobą Alzheimera. I to już wszystko. Henning Mankell się żegna. Żegna z czytelnikami, z miłośnikami. Całe szczęście nie odchodzi on, lecz jego najsłynniejszy bohater - Kurt Wallander. "Niespokojny człowiek" - książka, która po opublikowaniu w zeszłym roku w Szwecji (nakład 125 tysięcy egzemplarzy), rozeszła w ciągu kilku dni, to ostatnia z cyklu z komisarzem z Ystad. Na tę powieść fani czekali ponad dziesięć lat. Wreszcie się doczekali. Czy jednak można się cieszyć, skoro wie się, iż więcej nie będzie?
czytaj więcej...

Nieokiełznany erotyzm Kuczoka. Gnój to już nie jest...

spiski_kuczok_160Na rynku pojawiła się kolejna książka znakomitego Wojciecha Kuczoka (kto zna chociażby "Gnój", czy "Widmokrąg", wie, że warto czekać na słowa autora). To "Spiski. Przygody tatrzańskie", czyli (w skrócie) erotyzm, humor, duch pastiszu i groteski. Głównego bohatera poznajemy, gdy ma dziesięć lat. Później razem z nim dorastamy i jeszcze kilka razy wybieramy się w góry. Do pisarza przekonywać nie trzeba, zatem mam nadzieję, że i kilka słów o powieści wystarczy, by udać się do księgarni. Zobaczycie, że się nie zawiedziecie. Cytując Białego Kuruca: "E, krucafuks, bedzie z tego bonanza".
czytaj więcej...

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany