Najwyraźniej posiadamy masochistyczne skłonności (i tak zasypujecie już skrzynkę redakcyjną), ale: primo - owe skłonności lubimy, secundo - i tak postanowiliśmy wstawić nowy konkurs. Konkursów nigdy za wiele! Co można wygrać? Książkę Mai Kotarskiej. Warto dla choćby 103 strony. Co tam jest? Dla zniecierpliwionych poleca się natychmiastowe udanie się do księgarni, dla tych bardziej wytrwałych jakąś szansą jest ten konkurs. Zatem... I jeszcze jedno - kilka słów napisała wam autorka.
czytaj więcej...
Od piątku do niedzieli odbywały się VII Poznańskie Spotkania Targowe Książka Dla Dzieci Młodzieży (i to właśnie z tego wydarzenia poniżej znajduje się krótka fotorelacja). W tym samym czasie miały miejsce również XII Targi Edukacyjne (przejść środkiem i nie otrzymać choćby 10 ulotek, było sztuką). Impreza niezwykle udana. Targi godne zapamiętania. Organizatorzy niesamowici, a otwarcie? Szkoda, że tylko tam potrafiono rozpocząć tak przyjemnie, ciekawie i żartobliwie (ogromne brawa dla komisarz targów - Olchy Sikorskiej!). Brak lawiny listów rozpoczynających się od słów: - Dziękuję za zaproszenie, ale z powodu innych zobowiązań służbowych, nie mogę uczestniczyć... Atmosfera dzięki temu jeszcze bardziej zyskała. W skrócie - takie były Targi Dla Dzieci i Młodzieży. Takie zawsze powinny być. I takie wszystkie inne w tym kraju być powinny.
czytaj więcej...
Jakże przyjemnie otrzymywać takie wiadomości i jakże jeszcze bardziej przyjemnie móc przekazywać tego typu wieści dalej. Wygraliśmy! Znowu wygraliśmy. Narody świata powinny schylić głowy, następnie szeroko się uśmiechnąć i składać gratulacje. A dlaczego? A dlatego, że wygraliśmy. Jedno słowo, a niesie tyle dumy. Kto, za co i gdzie? Sprawdźcie.
czytaj więcej...
Książki coraz bliżej. Coraz bliżej również targi. Połączyć, zmienić kolejność i mamy Targi Książki. VII Poznańskie Spotkania Targowe (to tak w pełni), czy jak kto woli - Targi Książki Dla Dzieci i Młodzieży ruszą już za cztery dni. Od 22 do 24 lutego miłośnicy literatury będą mieli możliwość spotkania się z autorami, zaopatrzenia się w publikacje, obejrzenia wielu wystaw. Oficjalne otwarcie odbędzie się w piątek o godz. 12:00 (ul. Głogowska 14). Wtedy to nastąpi wręczenie Pegazików, otwarcie "Misiowego Przedszkola" i wystaw: "Salon Ilustratorów", "Nagrody IBBY", "Dzieci świata" i "Pilskie przygody z misiem".
czytaj więcej...
Dlaczego warto? Z wielu powodów. Jednym z nich jest Port Wrocław - festiwal literacki, który w zeszłym roku opisywany był jako jedna z największych tego typu imprez w tej części Europy. Co oznacza zwrot "tego typu imprez"? Definicji może być wiele. Najważniejsza z nich - poezję można przedstawić tak, że jest ona czytana masowo. Poezja zmusza do myślenia. Port Wrocław zmusza tak, że aż chce się być zmuszanym. Trzynasta edycja festiwalu odbędzie się w dniach 25-27 kwietnia (Teatr Polski przy ul. Gabrieli Zapolskiej). Dzięki konferencji zorganizowanej przez Biuro Literackie już wiemy, dlaczego warto we Wrocławiu zacumować.
czytaj więcej...
Pomożecie? Pomożemy! Poszukiwani są wszyscy, którzy mieli choćby maleńki wkład w rozwój Niezależnej Oficyny Wydawniczej NOWA. Kilka osób zamierza doprowadzić do drugiego wydania "Księgi Nowej". Niestety nie do każdego można dotrzeć. Jeśli zatem ktoś z was pisał, tłumaczył, redagował w Nowej, bądź zna osoby, które były związane z Oficyną, koniecznie musi przeczytać tę wiadomość. Inicjatywa warta szerszego nagłośnienia, a więc do dzieła. Choć pcha mi się do głowy wyliczanka "Raz, dwa, trzy. Szukasz Ty!", to jednak zbyt poważna sprawa na żarty. Była jedna prośba. Jest i jedno pytanie: - Pomożecie?
czytaj więcej...
W grudniu ubiegłego roku ukazał się nostalgiczny album zatytułowany "Kurort w cieniu PRL-u", w którym znajdują się unikalne zdjęcia i ilustracje Sopotu. Publikacja zawiera również kalendarium obejmujące lata 1945-1989. Autorami albumu są: Wojciech Fułek (wiceprezydent Sopotu) i Roman Stinzing-Wojnarowski. Obaj panowie wezmą udział w Biesiadzie Literackiej 23 lutego (godz. 18:00). Miejsce? Oczywiście Sopot. Dokladniej Sala Posiedzeń Rady Miasta (Urząd Miasta, ul. Tadeusza Kościuszki 25-27).
czytaj więcej...
Z jednej strony wydaje się, że Targów Książek jest mało (pewnie nikt by się nie obraził, gdyby dochodziło do nich w każdym większym mieście). Z drugiej strony "tak mało" wcale ich nie jest. Bywają przecież miasta, w których tego typu imprezy odbywają się częściej niż raz. Do jednych z nich należy Wrocław. I to właśnie do stolicy Dolnego Śląska za miesiąc przyjedzie sporo wystawców. Ruszą bowiem XIV Wrocławskie Targi Książki Naukowej. Czy warto będzie zajrzeć? Z pewnością. Zwłaszcza, że w większości wystawcami będą oficyny, które nieczęsto biorą udział w ogólnopolskich Targach.
czytaj więcej...