Targi zablokowane! - zdjęcia z Krakowa
kzarecka
2007-10-27
Targi zablokowane, a może bardziej trafnym określeniem byłoby -zakorkowane. Od rana tłum ludzi. Tłum! Kolejka! Nerwowe oczekiwanie. A w środku ludzkie fale przepływające raz w lewo, raz w prawo, w tył, w przód. Najczęściej jednak wszystko wyglądało, jak kotłujące się w ławicy ryby. Niby w zgodnym kierunku, ale opływać się można. Gwar, duchota. Nikomu to jednak nie przeszkadzało. Mnóstwo spotkań autorskich, na których można było zdobyć autograf - kto się "dopchał" miał szczęście i wiele, wiele atrakcji.