Kasdepke w Sopocie
kzarecka
2007-11-06
Grzegorz Kasdepke spotka się dziś w Sopocie zarówno z dziećmi, jak i ich rodzicami. Bowiem i jedni, i drudzy książki autora przecież uwielbiają. Spotkanie w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki rozpcznie się o godz. 16.00 w Wypożyczalni dla Dorosłych, Dzieci i Młodzieży w Bibliotece Głównej (ul. Obr. Westerplatte 16). Warto się pośpieszyć. Zwłaszczam, że to DZIŚ. Z ciekawostek dodam, że oczywiście będzie można nabyć książki i otrzymać autograf. Grzegorz Kasdepke - był redaktorem naczelnym kultowego tygodnika "Świerszczyk" (szefował tam przez pięć lat), scenarzystą programów "Budzik" i "Podwieczorek u Mini i Maxa", a także seriali telewizyjnych ("Klan"). Wydał mnóstwo bajek, baśni, opowiadań i książek dla dzieci, m.in.: "Miasteczko misiów", "Kacperiada. Opowiadania dla łobuzów i nie tylko", "Detektyw Pozytywka", "Kuba i Buba, czyli awantura do kwadratu”, "Co to znaczy...", "Mity dla dzieci".
Grzegorz Kasdepke o sobie: - Pisząc życiorys zaczynamy od imienia i nazwiska. Grzegorz Kasdepke. Dalej następuje data i miejsce urodzenia. Białystok, 4 maja 1972 roku. Gdy byłem mały, tych kilka danych wystarczało – na ich podstawie ktoś średnio nawet inteligentny mógł sobie dośpiewać resztę. "Grzegorz" – aha, czyli nie dziewczynka. "Kasdepke" – jakieś głupie nazwisko, pewnie rodzinę ojca przyniosło skądś spod zachodniej granicy. "Białystok" – wszystkie dzieci na prowincji chowają się tak samo. "4 maja" – czyli zodiakalny byk; siedzi toto i marzy, żeby nie okazać się typowym przedstawicielem swego znaku. (onet.pl)
