Nasza klasa - banał?

kzarecka

2008-01-22

kamienwsercu_160.O swojej najnowszej książce Katarzyna Leżeńska powiedziała: - Banalne? Być może. Pewnie jak zwykle najgłośniej krzyczeć to będą ci, co w cichości ducha oddaliby wiele, aby ten straszliwy banał w końcu im też się przytrafił. Jaki to banał? Ten najczęściej spotykany. Miłość. A wszystko zaczyna się od zjazdu absolwentów liceum... Ach, że też ten mój (z podstawówki) nie doszedł do skutku... Tyle tylko, że w moim życiu owy banał już się napatoczył i trwa. A jak jest u was? Kochacie, nie kochacie, chcecie kochać? Macie kamień w sercu? Z pewnością "Kamień w sercu" (inna pisownia i jak zmienia się znaczenie) możecie mieć.


O książce - Co jeszcze może przytrafić się facetowi przed czterdziestką, który właśnie rozwodzi się z żoną domagającą się specjalnych alimentów dla... swoich kotów? Czy coś jeszcze czeka dziewczynę w gorszej połowie trzydziestki, która pogodziła się już z kłamstwami byłego męża i z samotnym macierzyństwem?
Zjazd absolwentów liceum zmieni w życiu Daszy i Marcina więcej, niżby się spodziewali. Odnaleziona na nowo miłość da im nie tylko nadzieję na szczęście, ale także siłę, by wspólnie walczyć z czymś znacznie trudniejszym niż zawiść "życzliwych": ciężką chorobą Poli, córki Daszy. I by zaakceptować to, czego zmienić się nie da.
Dramatyzm wydarzeń, a także starannie odtworzone realia, celne obserwacje obyczajowe, znakomicie nakreślone sylwetki bohaterów sprawiają, że "Kamień w sercu" to poruszająca, choć niepozbawiona humoru opowieść o spóźnionej miłości, o sile potrzebnej, by odeprzeć nieoczekiwane ciosy, a przede wszystkim o odwadze, by kochać.

Fragment
Ludzie! Jak można nosić takie buty?
Patrzyłem na kobietę z miejsca 25E po drugiej stronie przejścia. Metr pięćdziesiąt w kapeluszu i półmetrowe buty na obcasach, ze szpicem, którym można borować w zębach. Czy w tym w ogóle da się chodzić? A może to buty siedmiomilowe?
Gdzie moje okulary? Która godzina?
Potrząsnąłem pustą butelką po ginie. Chcę spać. Nie mogę spać. Siedzi tam. Ona. W purpurowej mini, obcisłej bluzce z lycry i w butach z bajki. Ręce złożyła w małdrzyk. Jej twarz spała.
Nie wiem, jak ja to wszystko zobaczyłem bez okularów. Chyba się upiłem.
Ciekawe, jak jej na imię? Jaki ma głos? Jedzie do chłopaka? Męża? Nie, nie męża. Pewnie była w Chicago na robotach. A może na studiach? Przemknął mi przez głowę cały plan na życie: przytuleni staruszkowie – ja i panienka z 25E. Trzymam ją za rękę, ona mnie…
Ding-dong!
– W związku z przelotem w obszarze turbulencji prosimy wszystkich trzeźwych pasażerów o zapięcie pasów.
Po angielsku już nie powtórzyła.
Leciałem do Polski, wiedząc, że nie powinienem tego robić. Wszystko przemawiało przeciwko – nowa praca, przeprowadzka, stan konta. Powinienem był zostać w San Jose i zająć się serio rozwalonym życiem. Ale ciągnęło mnie. Wiedziałem, że muszę, że stanie się „coś”. Nie wiem, co.
Patrzyłem na te buty, fantazjując o szpicu, o palcach z francuskim pedikurem, o francuskim...
Samolot podchodził do lądowania. Obudziłem się.
Ominęła mnie wilgotna chusteczka do przetarcia twarzy. Jak większość pasażerów, wyglądałem przez okno, usiłując dostrzec znajome widoki – kawałek wybrzeża, szarobure pasiaki pól i poletek, zarysy bloków, latyfundia popegeerowskie i wreszcie ten sam i nie taki sam Ursynów.
Pasażerowie nagrodzili oklaskami pilota i opatrzność. Już po wszystkim.
Byłem tu. Sam. Pierwszy raz po rozstaniu z Helen.

Autorka o książce: - To mogła być bajka. Spotkali się we właściwym czasie. Cały świat sprzyjał tej miłości i wszystko szło jak z płatka. Wiedzieli, że są dla siebie stworzeni. Nie wiedzieli tylko dlaczego, a raczej – do czego. Bo łatwiej przejść zaczarowany las, zdobyć szklaną górę i zwyciężyć smoka niż wspólnie dźwigać kamień w sercu – od teraz na zawsze. Czytajcie, płaczcie i śmiejcie się, jako i ja śmiałam się i płakałam, słuchając tej opowieści.

Janusz Leon Wisniewski: - Życie to podróż, czasami do miejsc, w których wcale nie chcieliśmy się znaleźć. Katarzyna Leżeńska zabiera nas w taką podróż i przekonuje, że tak naprawdę gonimy w życiu tylko za jednym: za miłością.

Ewa Błaszczyk: -
To książka o godzeniu się z nieodwracalną zmianą, kiedy los odbiera to, co najcenniejsze. Pokazuje, jak ciężka choroba zmienia relacje między najbliższymi sobie ludźmi, mówi o współodczuwaniu, miłości, odpowiedzialności, nadziei, zmęczeniu, pragnieniu życia i kochania.


Katarzyna Leżeńska "Kamień w sercu"; Wydawnictwo: Prószyński i S-ka; Format: 142 x 202 mm; Liczba stron: 328; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-7469-666-1

KaHa

Tagi: Katarzyna Leżeńska, Kamień w sercu, książka, fragment, miłość, janusz leon wiśniewski, zjazd absolwentów, ewa błaszczyk, autorka, prószyński, nasza klasa, banał,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany