Miał... Pif, paf!
kzarecka
2008-06-12
Akif Pirinçci należy do najbardziej poczytnych autorów niemieckich. Ile osób zna coś więcej, niż jego kocie kryminały, nie mam pojęcia, ale skoro do najpoczytniejszych należy, to famfary. Autor wyznał kiedyś dziennikarzom, że kocha koty. Jakże jednak mogłoby być inaczej? To one przyniosły mu międzynarodowy sukces i pieniądze (kryminały osiągnęły milionowe nakłady). Kolejną napisaną książką z "kociej perspektywy" jest "Pojedynek". Kto zna i lubi, sięgnie. Kto nie zna, może powinien poznać. Kto nie lubi... no cóż, pewnie już nie polubi.
O książce - Kot Francis – najsłynniejszy detektyw w świecie czworonogów, znany czytelnikom z książki "Salve Roma!", w której ścigał zbrodniarzy w lochach Watykanu – trochę się już starzeje i najchętniej spędzałby czas w ciepłym fotelu wraz ze swoim dwunożnym "otwieraczem do puszek z karmą" – Gustawem. Tymczasem w okolicy pojawia się młody konkurent, kot Adrian, który okazuje się lepszy nie tylko w dziedzinie zalotów. Kiedy trzeba rozwiązać ponurą zagadkę morderstw i eksperymentów na zwierzętach, Francis nie chce pozostać w tyle i postanawia wziąć sprawy w swoje łapy… Zabawny i do samego końca trzymający w napięciu kryminał z solidną porcją – często zaskakującej – wiedzy o kociej naturze i kocich obyczajach.
Akif Pirinçci "Pojedynek"; Wydawnictwo: Sic!; Tłumaczenie: Małgorzata Rutkowska-Grajek; Format: 135 x 205 mm; Liczba stron: 231; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-60457-56-6
KaHa
