Zabiłam
kzarecka
2008-10-22
Podobno kobiety potrafią być dużo bardziej agresywne niż mężczyźni. Jakiś czas temu stwierdzono nawet, że dziewczęce gangi są nieporównanie groźniejsze niż te, które rekrutują chłopców. Autorką publikacji, o której za moment będziecie mogli poczytać, jest Katarzyna Bonda (część z Was może kojarzyć nazwisko z kryminałem "Sprawa Niny Frank"). Właśnie teraz nakładem wydawnictwa Muza wyszła jej książka zatytułowana "Polskie morderczynie". Autorka przeprowadziła masę wywiadów z kobietami, których zbrodnia zaprowadziła za kraty. Jakie są? Co czują? Czy to tylko przesiąknięte złem istoty, czy gdzieś tam w środku czają się zlęknione dziewczynki?
O książce - Autorka, szukając odpowiedzi na nurtujące ją pytania - Jak to możliwe, że te kobiety wzięły udział w tak brutalnych zbrodniach, same zabiły albo wszystko ze szczegółami zaplanowały, a do wykonania morderstwa posłużyły się rękami mężczyzn? Jakie są? Dlaczego? Co wyróżnia je spośród innych kobiet? Skąd wzięła się ich agresja? - przeprowadziła w ciągu dwóch lat wiele kilkugodzinnych wywiadów z każdą z bohaterek tej książki. Zbrodnia podzieliła ich życie na dwie części. I tak też autorka starała się pokazać morderczynie. Nie chce ich usprawiedliwiać, wybielać, udowadniać, że nie ma w nich zła. Postanowiła dać prawo wypowiedzi każdej z nich.
Katarzyna Bonda "Polskie morderczynie"; Wydawnictwo; Muza; Format: 165 x 240 mm; Liczba stron: 304; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-7495-519-5
KaHa
