Górniczy "strajk" Jaśka?
kzarecka
2008-11-04
Między nami coś nie tak / Między nami czegoś brak / Lecz niepotrzebnie złościsz się / Jakoś to będzie - śpiewała Edyta Bartosiewicz. Z kolei Dorota Masłowska napisała "Między nami dobrze jest". Tekst powstał na zamówienie Teatru Warszawa i Schaubuehne am Lehniner Platz Berlin. Jasiek - bohater, jest synem górnika. Ja - córką. Czy należę do ludzi normalnych? Czy wy należycie? A jeśli tak, czy rzeczywiście w bieganinie codziennych obowiązków nie widzimy aż tak wiele? Przekonajcie się, co widzi Jasiek i Monika. Przekonajcie się, co widzi Masłowska.
O książce - Rzecz dzieje się w Polsce, w Łodzi lub w Wałbrzychu lub w familokach na Dolnym Śląsku, lecz zdjęcia kręcone są częściowo na Litwie, częściowo w Katowicach. Bohater Jasiek mieszka w radioaktywnym bloku. Pewnego dnia jego pijany ojciec górnik, zataczając się na stary poniemiecki kredens z witrażykami, łamie sobie obie ręce i obie nogi. Dla rodziny Jaśka zaczynają się ciężkie czasy. Trzeba utrzymać umierającą na raka rodzinę. Chłopak jest bezrobotny i wpada w złe środowisko. Wszędzie przemoc, ponure ugory blokowisk, wyciekające baterie, palące się rowery, komputerowe symulacje hołd. To właśnie na jednej z nich bohater zauważa głuchą i ślepą, ale całkiem do rzeczy wyglądającą Monikę, która melankolijnie grzebie patykiem w osypujących się pikselach. Zaprzyjaźnia się z nią. Razem zbierają złom na uranowych ugorach upadającej Stoczni Gdańskiej, którą świetnie nam zresztą ograł Czarnobyl. Monika uczy go dostrzegać to, czego w naszym zabieganym, cotygodniowym trybie życia nie widzimy my, ludzie normalni. Niestety w tym samym czasie brat Jaśka zachorowuje na białaczkę. Lecz on bierze los w swoje ręce.
Dorota Masłowska "Między nami dobrze jest"; Wydawnictwo: Lampa i Iskra Boża; Ilustracje: Marcin Nowak; Liczba stron: 88; Okładka: twarda; ISBN: 978-83-89603-60-9
KaHa
