Światowy Dzień Książki 2009
kzarecka
2009-04-23
Kolejny dowód na to, że gdyby nie... smoki, nie byłoby tak pięknie. Święty Jerzy jednego pokonał - takie były dobrego początki. Tego typu zwycięstwo trzeba upamiętnić? Bez dwóch zdań! Zatem w Katalonii świętowano. Dokładnie 23 kwietnia (dzień patrona, którego już poznaliśmy - św. Jerzego). Zgodnie z tradycją tego dnia mężczyźni obdarowywali kobiety czerwonymi różami (symbolizującymi krew pokonanego smoka). Z czasem płeć piękna postanowiła, że mężczyzn też nalożałoby czymś obdarować (czyli kolejny dowód na to, że gdyby nie... kobiety, nie byłoby tak pięknie). Szczęśliwie padło na książki. A 83 lata temu pewien wydawca z Katalonii wpadł na pomysł organizacji tego dnia drugiego święta. I tak zrodziło się wielki dzień dla czytelników.
Choć pomysł zrodził się wiele lat temu, dopiero w 1995 roku UNESCO ustanowiło doroczne święto mające na celu promocję czytelnictwa, edytorstwa i ochronę własności intelektualnej prawem autorskim. Pokrótce – Światowy Dzień Książki rozpoczął życie (23 kwietnia). Należy jednak pamiętać, że w Hiszpanii Dzień Książki jest świętem oficjalnym już od roku 1930. Z kolei od 1964
tradycja ta kultywowana jest we wszystkich krajach hiszpańskojęzycznych. Obecnie Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich celebrowany jest na całym globie – od Nowej Zelandii po Kanadę. W Polsce obchodzimy go dopiero… trzeci raz. Lepiej późno niż później…
KaHa