Marzenia kontra życie

kzarecka

2009-11-23

swiatecznysweter_160Marzyliście kiedyś o czymś, co wydawało się z jednej strony tak bardzo realne, a z drugiej, tak okrutnie nieosiągalne? Z pewnością. Podejrzewam, że większość z nas miała takie przeżycia. Zwłaszcza z dzieciństwa. Glenn Beck, autor zdecydowanie bardziej znany w Stanach Zjednoczonych niż u nas, napisał książkę, która rozpoczyna się od takiego marzenia. "Świąteczny sweter" to, cytując wydawcę, chwytająca za serce powieść o chłopięcych wspomnieniach, dotkliwej lekcji, jakiej udziela życie, i prawdziwym znaczeniu prezentów, jakie otrzymujemy od najbliższych.


O książce - Kiedy Eddie miał 12 lat, niczego tak nie pragnął zobaczyc pod choinką jak roweru. Mimo że po śmierci ojca życie Eddiego i jego matki stało się trudniejsze, a pieniędzy było mniej, marzył, że matka cudem znajdzie sposób na to, by pod choinką czekał na niego wymarzony rower. Zamiast tego, Eddie dostał sweter, "głupi, ręcznie robiony, brzydki sweter", który rozżalony Eddie zwinął w kłąb i rzucił w kąt pokoju. Głęboko zraniony zrozumieniem faktu, że dzieci nie zawsze dostają to czego chcą, i zbyt młody, by zrozumieć, że właśnie otrzymał największy na świecie skarb, w te święta Bożego Narodzenia Eddie przechodzi bolesną i smutną podróż z dzieciństwa do dorosłości. Wymagało to od niego wielu poświęceń i ustępstw, ale dzięki pomocy tajemniczego sąsiada Russella, Eddie odnalazł w życiu właściwą drogę i w końcu zrozumiał prawdziwe znaczenie tego skromnego prezentu, jaki matka własnoręcznie wydziergała z miłości płynacej prosto z serca.
Oparta na osobistych prawdziwych przeżyciach autora powieść "Świąteczny sweter" jest ciepłą i wzruszającą opowieścią o rodzinie, ufności i przebaczeniu, która pozwala nam spojrzeć na nasze własne życie – i, jednocześnie stawia przed nami pytanie, czy naprawdę wiemy, co jest w nim najważniejsze.

Fragment

Świąteczny sweter przez wiele lat leżał na górnej półce w mojej szafie. Już od dziesięcioleci na mnie nie pasował i gdybym kiedyś nie przeprowadzał się tak często, wcale bym go nie ruszał. A jednak nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby go wyrzucić. Przy każdej przeprowadzce delikatnie umieszczałem go w pudle, przewoziłem do nowego domu i starannie układałem na nowej półce, żeby nigdy go nie włożyć. Czas mijał, ale sam widok swetra zawsze wywoływał we mnie silną reakcję. W przędzę były wplecione resztki mojej dziecięcej niewinności - najsilniejsze żale, lęki, nadzieje, rozczarowania - a potem również największe radości.

Glenn Beck "Świąteczny sweter"; Wydawnictwo: Nowa Proza; Tłumaczenie: Anna Reszka; Liczba stron: 288; Okładka: twarda; ISBN: 978-83-7534-076-1

KaHa

Tagi: prezent, święta, nowa proza,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany