Literatura na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym KONTAKT w Toruniu

isłojewska

2010-06-07

kontakt2010Twórczość literacka w teatrze ma się bardzo dobrze i wiele wskazuje na to, że zarzuca w nim kotwicę na dłużej. Co więcej, zrealizowane na jej podstawie spektakle zostały nagrodzone. Podczas tegorocznego festiwalu (22-28 maja 2010) Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej z Krakowa zaprezentował spektakl "Werter" na podstawie Johanna Wolfganga Goethego "Cierpienia młodego Wertera", a Krzysztof Zarzecki za rolę Wertera otrzymał nagrodę dla najlepszego młodego twórcy…


Z kolei Teatr Januanis Rias z Rygi na Łotwie za spektakl "Marta z Błękitnego Wzgórza" zrealizowany według książki "Zilakalna Marta" Janisa Arvidsa Plaudisa zdobył ex aequo z „Dziadkiem” I nagrodę, a jego reżyser, Alvis Hermanis uznany został najlepszym reżyserem Kontaktu 2010. Powieść Paludisa przedstawia życie kobiety z łotewskiej wsi, posiadającej umiejętności wizjonerskie i uzdrowicielskie. I jak dowiedziałam się podczas rozmowy z Zane Daudzina z Katedry Kina i Teatru Łotewskiej Akademii Kultury, dopiero po odzyskaniu wolności w roku 1995, można było otwarcie mówić i pisać o osobliwych zjawiskach pomiędzy niebem a ziemią i o ludziach posiadających nadprzyrodzone umiejętności. Książka została przełożona na kilka języków.

I prawdziwa rewelacja! A była nią produkcja przywieziona z Korei Południowej. Sztuka według "Dobrego człowieka z Seczuanu" Bertolda Brechta – "Pansori Brecht – Sacheon - Ga" pokazana przez grupę Pansori Projekt ZA zademonstrowała Europejczykom pansori, czyli koreańską pieśń epicką.

Tradycyjna pansori ( 판소리) od wieków wykonywana jest przez jednego aktora, któremu towarzyszy bębniarz nadający śpiewowi charakterystyczny rytm. Pieśniarka – sorrikun – wyśpiewuje słowa narracji, posługując się wachlarzem i dramatycznymi gestami. I nie inaczej postępuje Jaram Lee, której Sorrikun tak dalece zachwyciła jurorów sztuką dalekowschodniej estetyki, że otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki festiwalu.

Początkowo pansori śpiewano na królewskich dworach, publicznych, a potem i na placach publicznych. Narracja tych epickich pieśni często opowiada historie miłosne lub satyry, które przedstawia bardzo szczegółowo, więc śpiewana opowieść przeciąga się nawet i do sześciu godzin. Przykładowo "Pieśń Chunhyang" trwa osiem godzin (bez przerw!). A ponieważ z dwunastu pansori zachowało się do naszych czasów tylko pięć, koreańskie "śpiewane opowiadanie" zostało wpisane na Listę dziedzictwa niematerialnego i kulturowego UNESCO. Zespół Pansori Projekt ZA pracuje nad formułą współczesnej "pieśni narracyjnej", by znalazła swoje miejsce w sztuce XXI wieku i w związku z tym obok bębniarza wprowadza instrumenty perkusyjne oraz gitarę, co jest ciekawym artystycznie zabiegiem.

Program festiwalu informuje, że zgłoska "za" w języku koreańskim jest okrzykiem zachęcającym do pracy nad czymś nowym. Mogę powiedzieć, że nie tylko inspiruje, ale i dodaje energii, wyzwala dużo optymizmu i niezależnie od kontynentu przekonuje, że słowa nabierają życia, kiedy się je wyśpiewuje, wypowiada.

A po spektaklach i dyskusjach trwających do późnej nocy, nie sposób było nie zatrzymać się przy fontannie "Cosmogonia", by poczuć jedność z tym wszystkim, co przeżyło się w teatrze. I to za sprawą literatury.

kontakt1_620

kontakt2_620Jaram Lee z prawej Sorikkun i Taek Gi KWON

Ilona Słojewska

Wejdź do księgarni

Tagi: teatr, spektakt,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany