Bookcrossing - niechaj idzie w świat!

isłojewska

2010-06-10

bookcrossing_160Jak ptaki do dalekiego lotu zrywają się otwarte książki na tegorocznym plakacie informującym o VII edycji Ogólnopolskiego Święta Wolnych Książek, które w tym roku przypadało 9 czerwca. Trudno o piękniejszą metaforę, zważywszy, że pierwsze z nich rozpostarłszy kartki niczym skrzydła, nikną już w oddali, zdążając do określonego celu. A jest nim zapewne ich czytelnik, który za chwilę weźmie je do ręki.



W tej przenośni, ze skrzydlatymi posłańcami łączy je więcej niż podejrzewamy. Oznakowane numerem, tak jak zaobrączkowane ptaki odbywają czasami długie podróże, a kiedy dotrą na miejsce, dowiadujemy się, jaką odbyły drogę. A są nimi teatry, przystanki tramwajowe, uczelnie, parki, autobusy, tramwaje, puby i dworce kolejowe, gdzie ludzie czekający na spektakl czy pociąg sięgną po książkę, by ją przeczytać, a potem w zupełnie innym miejscu zostawić dla kolejnej osoby. Bo na tym polega właśnie bookcrossing, czyli idea "książki w podróży".

Kiedy dziewięć lat temu Ron Hornbaker, zajmujący się informatyką, wpadł na pomysł, by za pomocą specjalnego programu śledzić drogę, jaką odbywa pojedyncza książka (wcześniej oznakowana), od czytelnika do czytelnika, nie przypuszczał, że będzie to aż tak popularne. A wszystko to stało się możliwe dzięki Internetowi, gdzie na odpowiednich stronach można śledzić jej podróż.

I chociaż z Instytutu Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej płyną niepokojące wieści, że czytelnictwo w Polsce z roku na rok systematycznie spada, że część książek bezpowrotnie ginie podczas swych podróży, to zanośmy ich na bookcrossingowe półki coraz więcej. Bo jeśli już przepadają, to znaczy, że zatrzymują się u kogoś na dłużej. A przecież miły to zwyczaj gościć ją u siebie w domu, zwłaszcza, gdy przybywa do nas z daleka. W związku z tym, przypominają mi się słowa Józefa I. Kraszewskiego, który jest autorem bardzo optymistycznie brzmiącego hasła: "Książka niechaj idzie w świat!".

A wszystkie tegoroczne marsze, akcje, w których jak zawsze jest najwięcej młodzieży, koncentrowały się wokół przesłania: "Wolność książek jest równa wszystkim skarbom świata". Pod warunkiem, że tym skarbem jest jej bogata symbolika, czyli to, że jest znakiem Wszechświata, dociekania prawdy, uczoności i mądrości, wiedzy tajemnej, radości dzielenia się z innymi, ucieczki od rzeczywistości i wolnego czasu spędzonego w spokoju, sprawiedliwości i potęgi.

b1_620_01

b2_620_01

Ilona Słojewska

Wejdź do księgarni

Tagi: Instytut Książki, czytelnictwo,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany