"Buszujący w zbożu" to nie jest, ale...
kzarecka
2010-09-14
Kiedy dostałam na skrzynkę informację o "Długim wrześniowym weekendzie", mającą w pierwszym zdaniu słowa " (...) zapowiada się na hit jesieni", oczywiście się nią zainteresowałam. Zaraz jednak uderzyło mnie wyrażenie - "dawna partnerka J.D. Salingera". Na czort to? Czy to najważniejsze? Nie. No ale może dla kogoś interesujące jest, że Joyce Maynard żyła z autorem "Buszująceg w zbożu". Dla mnie informacja zbyteczna (choć przecież was nią męczę). Zdecydowanie ważniejsze jest, iż książka zdobywa w USA świetne recenzje, jej wersja kinowa ma trafić do kin jeszcze w tym roku, że powieść zajmuje czołowe miejsca na listach bestsellerów, prawa do przekładu kupiło kilkanaście krajów i... że w Polsce będzie do kupienia pod koniec września!
O książce - Akcja powieści rozpoczyna się w weekend poprzedzający Święto Pracy, które w USA wypada w pierwszy poniedziałek września. Właśnie wtedy, lokalnym centrum handlowym, do którego 13-letni Henry wybrał się wraz z matką, zakrwawiony mężczyzna o imieniu Frank zaczepia chłopca, prosząc o pomoc. Matka Henry'ego zabiera mężczyznę do domu i zaraz potem dowiaduje się, że Frank jest zbiegłym skazańcem, człowiekiem oskarżonym o morderstwa, których jakoby nie popełnił.
Od tej chwili między tą trójką zawiązuje się szczególna więź. Opuszczona przez męża i rozczarowana życiem Adele znajduje we Franku mężczyznę, który nauczy ją miłości; jej wrażliwy i nieco wyobcowany syn – człowieka, który na krótko zastąpi mu ojca, a przy okazji nauczy go, jak rzucać piłkę baseballową, jak upiec idealne ciasto brzoskwiniowe i jak okazywać uczucia. Obecność mężczyzny, który trzyma Adele i Henry'ego jako zakładników w ich własnym domu, na zawsze odmieni życie całej trójki.
Jodi Picoult : - Joyce Maynard jest w najwyższej formie. Wybór na narratora nastoletniego chłopca oraz elokwentny sposób przekazania tego, jak samotność może związać ze sobą ludzi, sprawia że Labor Day jest powieścią, której nie możesz przegapić.
Kirkus Review: - Maynard dokładnie wie, które sznurki pociągnąć, aby poruszyć serca czytelników.
Library Journal: - Opowieść o dorastaniu przedstawiona przez Maynard w pomysłowy sposób ukazuje niepokój i chaos właściwy dla okresu dojrzewania, a dodatek w postaci elementu zagrożenia czynią tę nasyconą emocjonalnie podróż jeszcze bardziej poruszającą.
Booklist: - Ta historia dorastania jest delikatna, nieprzewidywalna i opowiedziana w prosty sposób.
Publisher Weekly: - Proza Maynard jest piękna, a charaktery jej postaci odpowiednio skomplikowane (...) Momentami bolesna opowieść, jednocześnie czarująca i zaskakująco poruszająca.
St. Petersburg Times: - Maynard stworzyła paletę postaci, które wkradną się w twoje serce i zagrzeją je w chwili załamania.
Washington Post: - To jest świadectwo umiejętności Maynard, która z tej złowieszczej intrygi czyni przekonującą i chwytającą za serce opowieść o dojrzewaniu.
Salt Lake City Tribune: - Maynard pokazuje psychikę dojrzewającego chłopca, który zmaga się ze swą własną tożsamością i tajemniczością seksu.
BookReproter: - Mądra, chwytającą za serce powieścią, która subtelnie i z wdziękiem objaśnia proste prawdy, które czasem kalają piękno życia rodzinnego, oraz tajemnice ludzkiego serca.
New York Post: - Podczas gdy Labor Day ma dużo z romansu, jest w istocie opowieścią o bardziej skomplikowanej naturze miłości: zazdrości, zdradzie i ryzyku, które chcemy w zamian podjąć.
USA Today: - Maynard oferuje świeże spojrzenie na to, co stanowi istotę rodziny.
KaHa
