Jestem Bogiem – Giorgio Faletti

kzarecka

2010-11-16

jestem_bogiem_160Giorgio Faletti stwierdził: - Kto przeczytał tę powieść, zrozumiał, że w tytule nie ma nic autobiograficznego. Kto jej nie przeczytał i myśli, że jest, pozostawiam w stanie nienaruszonym to domniemanie, które stanowi dla mnie honor. Od kilku lat z niecierpliwością czekam na każdą kolejną książkę Włocha. Niezmiennie zafascynowana jego słowami. Czy tym razem się nie zawiodłam?




Debiut – "Ja zabijam", sprawił, że na Falettiego zwróciłam uwagę. Sporą. Na lewo i prawo opowiadałam, że odkryłam autora, który stworzył bardzo dobry thriller. Rekomendowałam książkę, która powoli poszerzała krąg miłośników. Następnie przyszedł czas na "Prawdę ukrytą w oczach". A później długo, długo nic. Wreszcie Świat Książki przypomniał sobie, że wydawał powieści Włocha i wprowadził na rynek kolejną (niestety nie kolejną w dorobku autora; trzecia i czwarta nadal tkwi w nicości u polskiego wydawcy), piątą książkę – "Jestem Bogiem".

Tym razem akcja rozgrywa się na terytorium Stanów Zjednoczonych (z krótkim wtrąceniem z Wietnamu). I właśnie owe wtrącenie jest niezwykle ważnym szczegółem. Aby zrozumieć postępowanie człowieka, który wysadza domy w Nowym Jorku, a tym samym pozbawia życia wiele niewinnych istnień ludzkich, należy spojrzeć w przeszłość. I tak lądujemy w Wietnamie, na bezsensownej wojnie, w której jednostka nic nie znaczy. To tam w swój horror trafia młody chłopak. Do kraju powraca zmieniony (w dosłownym tego słowa znaczeniu; zarówno psychicznie, jak i fizycznie) i zaczyna żyć z nadzieją na zemstę. Po wielu latach, gdy rozpoczyna się seria wybuchów, w konfesjonale pojawia się mężczyzna, który twierdzi, że jest Bogiem. Czy nietypowej parze – policjantce Vivien Light i fotoreporterowi Russellowi Wade – uda się rozwikłać zagadkę? Czy zdąża ocalić ludzi? Czy zegar przestanie tykać? Czy… zrozumieją?

Faletti zastosował w powieści retrospekcje. Jest ich mnóstwo. I choć, na ogół, mają one za zadanie spowolnić tempo wydarzeń, tutaj się tego nie odczuwa. Nie są nużące. Wręcz przeciwnie. Czytelnik rzucany jest, należy dodać – bardzo umiejętnie, w czasie, skacze od lat siedemdziesiątych do współczesnych, od ważnych wydarzeń do chwil na kilka godzin, czy minut przed nimi. Zaręczam, że Faletti doskonale poradził sobie z tym tematem. Rozbudowane wątki i tak nie wykładają wszystkiego na ławę. Na każdym kroku czai się tajemnica. I choć akcja mknie do przodu, zagadki ścielą się na każdym kroku. Czytelnik goni, choć aby dotrzeć do scen z pierwszego wybuchu (jakże ważnego dla całej sprawy wątku; nawet zapowiedź wydawcy rozpoczyna się od słów: "Czy eksplozja wielkiego domu w centrum Nowego Jorku to kolejny zamach terrorystów?"), musi przeczytać jedną czwartą książki! A mimo wszystko nie ma czasu na nudę, czy na dopuszczenie myśli w stylu: "Kiedy zacznie się coś dziać?".

Autor ciekawie wybrnął też z zakończenia. Na dopowiedzenie historii pozwolił swoim bohaterom osobiście. I tak otrzymujemy wyjaśnienia bezpośrednio od siostrzenicy głównej bohaterki, ojca fotoreportera, Russella, Vivien. Ta chwilowa zmiana narratorów również dodaje powiew świeżości (a że na koniec powieści, tym lepiej).

Na okładce (swoją drogą bardzo dobrej; czarno-biały obraz fragmentu twarzy z wyszczególnionym błękitnym okiem) widnieje napis "Autor 'Ja zabijam' w wielkiej formie!". Czy potwierdzam? Potwierdzam. Chociaż ochów i achów do nieba nie wznosiłam, lekturę pochłonęła z dużym zainteresowaniem. Chociaż wywnioskowałam szybciej niż bym chciała, kto jest odpowiedzialny za detonacje ładunków, cieszył mnie fakt, jak Faletti stara się wyprowadzić w tej materii czytelnika w pole. Chociaż debiut zrobiło na mnie większe wrażenie, "Jestem Bogiem" uważam za bardzo dobry thriller. I z pewnością godny polecenia. A każdemu, kto nie zna jeszcze imienia i nazwiska GIORGIO FALETTI, mówię: "On w pewnym sensie jest bogiem". Jest? Pozostawiam w stanie nienaruszonym to domniemanie…

Giorgio Faletti "Jestem Bogiem"; Świat Książki; Format: 125 x 200 mm; Liczba stron: 448; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-247-1791-0

Katarzyna Zarecka

Recenzja książki "Prawda ukryta w oczach"

Kup książkę

Tagi: Faletti, thriller, kryminał,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany