Taki chudy, taki gruby może świecić mi!
kzarecka
2010-12-01

O książce - W Okołoziemskim Ośrodku Szkoleniowym Promieni Słonecznych im. Tych, Co z Prędkością Światła Mkną ćwiczą wyłącznie najlepsi z najlepszych. Po katastrofie na sali gimnastycznej Dżo – otyły promień słoneczny – wie, że nie ma tam już czego szukać. Nim odleci w kosmos, chce po raz ostatni odwiedzić Ziemię. Razem z nim w drogę ruszają dwaj najlepsi koledzy: Zgięty i Zimny.
Książka zainspirowana obrazem "Powidok słońca" Władysława Strzemińskiego to przezabawna, błyskotliwie napisana opowieść o pełnej przygód wyprawie trzech młodych promieni słonecznych na Ziemię. Wesołe ilustracje Oli Cieślak idealnie współgrają z charakterem opowiadania i pomagają młodym czytelnikom oswoić się z niezwykłym malarstwem Strzemińskiego.
Serię "Mały Koneser" tworzą opowiadania inspirowane wybitnymi dziełami polskiego i światowego malarstwa. Każdy tom zawiera jedną historię pomysłowo nawiązującą do konkretnego obrazu, który – jako motyw przewodni ilustracji – łączy się z fabułą w intrygującą całość.
Fragment
Szkolenia dla promieni słonecznych, które chciały zrobić karierę powidoka, były – nie tylko ich zdaniem – najbardziej prestiżową ścieżką zawodową pod słońcem. Młode promienie nabywały tu szczególnych, niemal akrobatycznych umiejętności padania na siatkówkę oka pod dokładnie wyznaczonym kątem i chirurgicznej precyzji trafiania w cel. (...) Dżo był najgrubszym promieniem na kursie. "Ty, patrz, dżdżownica przyszła!" – zapiszczał jakiś dowcipniś, gdy po raz pierwszy przekroczył próg sali gimnastycznej, i wszystkie pozostałe promienie, chude jak bierki, zaniosły się piskliwym śmiechem. Co tu kryć: wyglądał przy nich jak dżdżownica wśród bierek. I tak został Dżdżownicą, w skrócie: Dżo.

Tina Oziewicz "Powidoki"; Wydawnictwo: Dwie Siostry; Ilustracje: Ola Cieślak; Format: 170 x 150 mm; Liczba stron: 60; Okładka: twarda; ISBN: 978-83-608-5017-6
KaHa