Obrzęd - Matt Baglio

isłojewska

2010-12-06

baglio_obrzed_160Siła wiary przeciw mocy zła; modlitwa, woda święcona i krzyż przeciwko demonowi. Fakty, komentarze, świadectwa zdarzeń płyną w tej książce szerokim strumieniem jak po kilkupasmowej autostradzie. Dziennikarz Matt Baglio wybrał na swój literacki debiut fantastycznie nośny temat, jakim są egzorcyzmy. Jeśli chciał osiągnąć sukces, to mu się to udało.




Jest to jednak osiągnięcie szczególnego rodzaju, ponieważ napisał swego rodzaju istotny raport na ten temat, umieszczając go na mapie współczesnego świata. Można nawet dodać, że tego rodzaju książka była bardzo potrzebna. I ateistom, i wierzącym. I dobrze się stało, że wydawnictwo Znak po serii książek Mary Roach wydaje kolejną, tak istotną pozycję. Moim zdaniem, głównym bohaterem książki nie są same egzorcyzmy, ale wszystko to, co dzisiaj wiąże się z ruchami satanistycznymi, okultystycznymi, z pojmowaniem roli Kościoła i księży, z wiarą lub odrzuceniem w istnienie diabła.

Niewątpliwie samo odprawianie egzorcyzmów jest spektakularnym aktem, ale nie o nie głównie chodzi. Baglio burzy legendy narosłe wokół egzorcyzmów i samego diabła, jakie znamy w hollywoodzkich produkcji filmowych, kojarzących się z magią, zaklęciami i przesądami. Słowem, dokonuje zabiegu demitologizacji. "Obrzęd" stawia więcej pytań niż odpowiedzi. Dlaczego egzorcyści stosują metody, na które Kościół nie wydaje zgody. Skoro wypędzanie szatana jest obrzędem chrześcijańskim, dlaczego stosują go przedstawiciele pozostałych religii. Nic zatem dziwnego, że przed tą książką otwierają się drzwi księgarń i bibliotek na całym świecie.

Autor zachowuje dziennikarski obiektywizm oraz dystans, co ma pozytywny wpływ na fabułę i sposób jej przedstawienia. Nie zachłystuje się światem demonów, przedstawia rzeczowe informacje. Uderza niezwykła rzetelność, dociekliwość i bogactwo przypisów, świadczące o panoramicznej kwerendzie przeprowadzonej w wielu miejscach. Wnioski, opisy, komentarze, stwierdzenia nie są powierzchowne. Baglio zna wartość słów i ma świadomość wagi poruszanego problemu. Jak sam przyznaje, rozmawiał z wieloma psychologami, psychiatrami, księżmi egzorcystami. Równie ważny, jak wymiar spirytualny, jest i medyczny zjawiska opętania. W jednym z rozdziałów dokonuje porównania egzorcyzmów z niekonwencjonalnymi metodami leczenia zaburzeń osobowości i wkracza też na teren neuronauki.

To, że Matt Baglio perfekcyjnie przemyślał konstrukcję powieści widać w dominancie kompozycyjnej, którą jest ojciec Gary Thomas. I tu ciekawy zamysł literacki. Autor wokół jego życia osobistego i pracy duszpasterskiej buduje zdarzenia, zjawiska, przeżycia, informacje związane z egzorcyzmami. Ojciec Thomas wyjeżdża do Watykanu, żeby wziąć udział w kursie odprawiania egzorcystów organizowanym przez watykańską Regina Apostolorum Campus. Co dalej? Warto się dowiedzieć. A ponieważ Baglio korzystał z wielu źródeł, nie powinno się pomijać przypisów. A i samo zakończenie książki jest zaskakujące, nawet dla samego autora.

Matt Baglio pokazuje z jednej strony watykańskich egzorcystów działających w kościele katolickim, którzy bezustannie doskonalą swe rzemiosło, z drugiej strony ofiary opętane przez szatana, przez wiele lat izolowane od reszty świata. I z tym wiąże się nieuchronnie pytanie, czy wierzymy w istnienie i hierarchię demonów, tak jak istnienie aniołów i ich usystematyzowanie.

Sam autor porównuje napisanie "Obrzędu" do swoistej podróży. I tak jest w istocie. Myślę, podobnie jak on, pisząc, że zbieranie materiałów pozwoliło mu na ponowne odkrycie wiary w stopniu, w jakim się tego nie spodziewał. I kto wie, dla ilu czytelników książki będzie dokładnie tym samym. I jeszcze jedno. Spoza słów bardzo wyraźnie dobiega jeszcze jeden głos, a jest nim wiara w to, że zawsze można pomóc bliźniemu, kiedy tego bardzo potrzebuje.

Myślę, że tłumacz Konrad Czerski wykazał się ogromnym wyczuciem i znajomością sztuki translatorskiej; zachował ideę dystansu i doskonale poradził sobie z mnogością wszelkich pojęć, głównie naukowych .

I okładka. Fiolet miesza się z czernią, nakłada się na nią i to samo dzieje się z ich symboliką. Jest więc męczeństwo, poddanie się, zło, strach, ciemność, ale także cierpienie i miłość. Ale nadrzędnym elementem jest wyczuwalny pod dłonią, emanujący złotem krzyż, znak boskiej inteligencji.

Matt Baglio "Obrzęd"; Wydawnictwo: Znak; Tłumaczenie: Konrad Czerski; Format: 144 x 205 mm; Liczba stron: 336; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-240-1455-2

Ilona Słojewska

Kup książkę

Tagi: egzorcysta, Hopkins, film, ekranizacja,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany