Nieznane przykazanie - Marek Meissner

kzarecka

2012-08-12

nieznane_przykazanie_160Literackie odkrycie 2012 roku – tak, mogę tak rzec. Thriller. Teoria spiskowa. Jakże podobna, a jednocześnie zupełnie inna, niż najsłynniejsza Dana Browna. Współczesność. Egzorcyzmy. Przeszłość. Salem i każdemu znane sądy nad czarownicami. Stany Zjednoczone. A wszystko łączy nazwisko Meissner. Brzmi obco, ale należy do naszego rodaka.




Marek Meissner. Wszem i wobec mówi się, iż jest debiutantem, lecz Ci, którzy mocniej zaczną szukać, znajdą wcześniejszą książkę autora. Napisana jednak, jako efekt zakładu, nie jest uważana za "prawdziwy debiut" (dlaczego, skoro została wydana?). Pomijając ten szczegół, warto skupić się na najważniejszym – na "Nieznanym przykazaniu". Książka wprowadza w spory stan zaciekawienia już na początku, gdy akcja toczy się w XVII wieku i w najbardziej znanym mieście czarownic – Salem. Dość długie opisy, które jednym mogą przypaść do gustu, drugim niekoniecznie, całe szczęście (należę do drugiej grupy) później zostają okrojone. Z kolei, kiedy zostajemy przeniesieni do współczesności, nasze skojarzenia natychmiast padają na Dana Browna. Czyżbyśmy mieli kolejną kopię? Nic z tych rzeczy! Wyobraźcie sobie Browna, który wydaje książki, zdobywa ogromną sławę, staje się niewygodny dla Kościoła i ma pod skórą więcej tajemnic niż wszystkim się wydaje. Czyżby działał z pomocą szatana? Oczywiście tu Browna nie mamy. Mamy... Greena. Pisarz wydał skandaliczną powieść, która tłumaczy chrześcijanom, iż Bóg dał nie dziesięć a jedenaście przykazań. Jedenaste okazuje się najważniejsze. Jedenaste zdeklasowało całą resztę. To tylko książka. Tylko. Czy z pewnością "tylko"? Ziarno zostało zasiane...

Fabuła: Green wydaje książkę. Mark - dziennikarz ma napisać artykuł na temat rodziny pisarza. Niechętnie rozpoczyna zadanie. Zwykłe, nudne zlecenie, nagle nabiera barw. Czy gdzieś czai się tajemnica? Czy Konstancja – matka, Moreno – służący, coś ukrywają? Czy to, co odkrywa redakcyjna koleżanka Marka w domu państwa Green, jest prawdą? Dlaczego księża na całym świecie zostają opętani? Gdzie podziewają się młode emigrantki? Co w całej historii robi sporysz? I najważniejsze – czy zło zwycięży? Czy Kościół się skompromituje? Czy sztański plan zostanie doprowadzony do końca?

Książka zachęca okładką (ogromne brawa, po raz kolejny, dla Brzezickich!). Następnie zaskakuje połączoną historią dawnego Salem ze współczesnością. Wątek o odwiecznej walce nieba i piekła zostaje przedstawiony w bardzo ciekawy sposób. A co najważniejsze – realny! Meissner nie usiłuje udowodnić istnienia sił wyższych. Wskazuje tylko wyjaśnienia dla niezrozumiałego. Sami musimy zdecydować. Zrozumieć. Wybrać. Co jest prawdą, a co kłamstwem? I znów Brownem nam się odbija...

"Nieznane przykazanie" do połowy książki jest dość mocno rozbudowane. Mocno w tym znaczeniu oznacza dobrze. Historie podzielone na rozdziały kończą się genialnie – chcemy czytać dalej! Ciężko odłożyć lekturę, gdy tajemnice wciąż się piętrzą. Druga połowa biegnie na łeb na szyję. Z początkowo to przeszkadza. Ciężko się przestawić. Z czasem nabieramy takiego samego tempa. Biegniemy tuż obok. A kiedy dochodzi do kulminacyjnego punktu, otwieramy oczy ze zdziwienia! Będę chwalić na lewo i prawo Marka Meissnera za tak świetne posunięcie! Dla tej najważniejszej sceny warto czekać. Podkreślam – warto! Nieprawdopodobne, że tak wielki światowy spisek może się skończyć w ten sposób.

Osobiście wolałabym, aby autor w tym momencie pożegnał się z czytelnikami. Rozumiem jednak, że musiał wyjaśnić jeszcze kilka kwestii. Wprawdzie, przyzwyczajona do zaskoczeń z poprzednich stron, wciąż czekałam na coś jeszcze, ale generalnie jestem zadowolona. Biorąc pod uwagę również fakt, iż "Nieznane przykazanie" będzie przerabiane na scenariusz filmowy, jeszcze inaczej patrzę na tę powieść. Szybkie akcje z drugiej części powieści doskonale nadają się na sceny filmowe.

Co mogę jeszcze powiedzieć... Odkrycie roku? Tak. Czekam na kolejną książkę Meissnera. I wiem, że w kraju, w którym czytelnicy szukają dobrych thrillerów, znajdzie miejsce. A może już znalazł?

Marek Meissner "Nieznane przykazanie"; Wydawnicto: SOL; FormatL 144 x 207 mm; Liczba stron: 368; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-62405-25-1

KaHa

Czy Polacy potrafią pisać "amerykańskie historie"? - o książce "Nieznane przykazanie"

PolskiBestseller.pl - strona o twórczości Marka Meissnera


Tagi: Dan Brown, thriller, szatan, kryminał, tajemnica, bestseller, Marek Meissner,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany