Kaliber, Paszport i znowu... Breslau

kzarecka

2013-09-12

krajewski_wotchlanimroku_500pcx_160Odkąd na literackiej scenie ukazał się Marek Krajewski, Wrocław stał się najbardziej tajemniczym miastem Polski. Wrocław czy Breslau? Niby to samo, a jednak... Kryminały retro od kilku lat mają w naszym kraju ogromne powodzenie, jednak nikt nigdy nie przebij najjaśniejszej gwiazdy - Eberharda Mocka. Za stworzenie owej gwiazdy Krajewski był wielokrotnie nagradzany (m.in. Nagroda Wielkiego Kalibru, Paszport Polityki). I... nagle ucichł. Wszyscy z zapartym tchem czekaliśmy na nową książkę. I gdy już byliśmy na skraju śmierci klinicznej, otrzymaliśmy informację - jest "W otchłani mroku"! Jest i Popielski. Rozpoczyna się nowy cykl!


O książce - Wrocław 1946. Zło zatacza coraz węższe kręgi. Tropią dziewczęta. Gwałcą je i zabijają. Trzech żołnierzy Armii Czerwonej spędza sen z powiek Popielskiemu, UB, NKWD i pewnemu szalonemu Rosjaninowi. Każdy z nich ma inne powody, by dopaść bestie.

Popielski, były lwowski komisarz, zamienia się w prywatnego śledczego. W nieoficjalnym dochodzeniu, odkrywa piekło powojennego świata: tajnych kasyn, sprzedajnych kobiet, wszechwładnych ubeków i sowieckich zwyrodnialców.

Kto odważy się spojrzeć w przekrwione ślepia zła?

Marek Krajewski "W otchłani mroku"; Wydawnictwo: Znak; Liczba stron: 320; Okładka: miękka; ISBN: 978-83-24027-77-4

KaHa

Tagi: Marek Krajewski, Breslau, Wrocław, Nagroda Wielkiego Kalibru, Kryminał,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany