Lepsza połowa – Izabela Pietrzyk

isłojewska

2017-01-19

lepsza.polowa_160Jeżeli jabłko symbol wyboru, miłości podzielimy na połowę, to jak ocenić, która z nich jest lepsza? Przecież są równe, i to pod względem ilości, i jakości… Ale, zaraz, zaraz, a co z tą jakością, jak jedna z nich okaże się toczona przez robaka i zbita?




Dylemat budzący wiele wątpliwości, tak jak fabuła powieści Izabeli Pietrzyk "Lepsza połowa". No bo która połówka małżeństwa jest lepsza? Żona, Marta Gawron, czy mąż, Robert Gawron? Jest jeszcze syn Dominik w roli "wiecznego dziecka". Ona, prowadząca dom, gotująca obiady (kapuśniak na żeberkach - jej kulinarny Mount Everest), zaspokajająca potrzeby i kaprysy :swoich mężczyzn". I oni, swoim zachowaniem przyzwyczajający ją do roli idealnej żony i matki, czyli poświęcającej im swe całe życie. Zdawałoby się kierat, w który wprzęgnięta jest nie tylko ona, ale cała rodzina. I huśtawka emocji, od pozytywnych do negatywnych. Ale wizyta przyjaciela rodziny z kochanką wywołuje w życiu Marty prawdziwe trzęsienie ziemi z wybuchem wulkanu w tle. W domu pojawia się barykada, po jednej stronie staje ona, po drugiej solidarni panowie, czyli ojciec z synem… Stop!

Co będzie dalej? Jak potoczą się losy tej rodziny? Czy Marta zmieni swoje życie? Izabela Pietrzyk tak ciekawie konstruuje dalszy ciąg zdarzeń, że nie wolno przyszłym czytelnikom odbierać radości ich poznania. Poza tym, postać Marty to interesujący portret psychologiczny współczesnej Polki w kategorii wiekowej 50+ ! Z jednej strony bardzo indywidualny, a z drugiej ileż ma w sobie typowych cech dla kobiet w jej wieku, funkcjonujących w rodzinach z zachwianą hierarchią wartości. Śledząc jej poczynania, towarzyszy pytanie, na ile sytuacja, w której funkcjonuje powstała z jej woli, osobowości i poglądów na rodzinę? A jaki jest w niej udział niezależnych od niej mechanizmów, z jakich skonstruowana jest rodzina i pozycja w niej kobiety, żony, matki?

I jeśli dodamy do tego pełen poczucia humoru język, humor słowny i sytuacyjny, a także harmonijnie prowadzoną narrację, to są to wystarczająca ilość powodów, by przeczytać tę książkę. Zwłaszcza, że ciekawym chwytem kompozycyjnym są tytuły rozdziałów. A są nimi cytaty sławnych ludzi, przysłowia z wielu stron świata, powiedzenia z różnych epok czasowych. Pełne refleksji, wprowadzają klimat przemyśleń, są przesłaniem do każdego rozdziału, podpowiadają ukrytą w nim myśl do zastanowienia się i wyciągnięcia stosownych wniosków.

I jeśli uśmiechnięta blondynka na okładce jest egzemplifikacją Marty Gawron, a morski krajobraz, pełen błękitu, pomaga w rozwiązywaniu osobistych problemów, to jest to kolejny atut tej powieści. Psychologicznej, obyczajowej, w której można odnaleźć cząstkę siebie oraz swojego życia.

Izabela Pietrzyk "Lepsza połow"; Projekt okładki: Agata Wawryniuk; Wydawnictwo: Prószyński i S-ka; Format: 195 x 125; Liczba stron: 504; Okładka: miękka; ISBN 978 83 8069 446 0

Ilona Słojewska

Tagi: Prószyński, małżeństwo, komedia,

<< Powrót

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany