» Strona główna
» tag: SchlinkImpotencja czy potencja, pycha czy pokora?kzarecka (2010-12-01)
"Jedna znajbardziej bolesnych książek o XX wieku i bezwzględne rozliczenie z totalitarną schedą" - napisano w "Gazecie Wyborczej", gdy na księgarskie półki trafiło "Wymazywanie" Thomasa Bernharda. Po pięciu latach W.A.B. zdecydowało się na drugie wydanie książki. Książki, która sprawia, że dwa monstrualne akapity, z jakich się składa, czyta się jak w transie. Ostatnia, a zarazem najdojrzalsza publikacja Bernharda nie spotkała się w ojczyźnie z dobrymi recenzjami. Cóż, może była zbyt radykalna? Z okładki biją słowa Krystiana Lupy: - Propozycja oczyszczenia, uratowania ludzkiej godności i prawdy przez amputację chorej duchowej tkanki. Klucz do ogrodu - Jenny Erpenbeck isłojewska (2010-08-12)
Niedościgniony w książce "Klucz do ogrodu" n-a-p-i-s-a-n-e-j przez Jenny Erpenbeck jest styl wypowiedzi. Język, jakim posługuje się pisarka, w głównej mierze decyduje o tym, że można określić ją w kategorii zjawiska literackiego. Posiada niewątpliwie swój indywidualny styl, a może nawet jest początkiem nowej konwencji stylistycznej.
Coraz dalej od miłości - Bernhard Schlinkdkoziarski (2010-05-24)
W marcu wydawnictwo Muza oddało do rąk polskiego czytelnika powieść Bernharda Schlinka zatytułowaną "Koniec tygodnia", która poświęcona była rozrachunkom z RAF. Teraz wielbiciele talentu autora "Lektora" dostają kolejną pozycję w dorobku pisarza – zbiór opowiadań "Coraz dalej od miłości".
Czytanie rytuałem miłościkzarecka (2009-03-09)
Film w reżyserii Stephena Daldry'ego miał kilka nominacji do Oscara. Jednak statuetkę zgarnęła tylko Kate Winslet za rolę Hanny. Mowa oczywiście o "Lektorze", filmie będącym ekranizacją słynnej książki Bernharda Schlinka. Owa książka odniosła międzynarodowy sukces: przetłumaczono ją na prawie 40 języków i, tu ciekawostka, była pierwszą niemiecką powieścią, która trafiła na pierwsze miejsce listy bestsellerów "New York Timesa". Film trafi do polskich kin 13 marca. Książka w sprzedaży od 11. Wejdź, proszękzarecka (2008-09-15)
Bernhard Schlink - prozaik zza naszej zachodniej granicy, który zadebiutował powieścią kryminalną. I tego przez pewien czas się trzymał. Aż przyszedł czas na "Lektora", książkę, którą uhonorowano licznymi nagrodami, przetłumaczono na ponad 40 języków, zekranizowano (i choć nawet na okładce widnieje napis, że w filmie zagra Nicole Kidman, to jednak główną rolę w obrazie otrzymała Kate Winslet; premiera prawdopodobnie pod koniec roku). W "Berliner Zeitung" padły słowa: - Bernhard Schlink pisze czystą, precyzyjną, piękną prozę, która nie ma w sobie równych we współczesnej literaturze niemieckiej. Nadszedł czas na "Powrót do domu" - najnowszą powieść autora. 
