Dieta, dieta, dieta. Ktoś sobie smacznie i przyjemnie żyje, aż spostrzega, że smacznie i przyjemnie nie zawsze oznacza idealnie. I teraz odstaw piwo, odstaw słodycze, odstaw smażone mięso, odstaw to i jeszcze to. Jeśli ktoś postanawia się odchudzać, na ogół przeżywa męki. I zostaje tylko śpiewanie: - Gdy widzę słodycze, to kwiczę. Wiele osób, zwłaszcza teraz, bo słońce, bo plaża, chce wyglądać jak najlepiej. Bellona wydała więc książki o dietach. I dwie z nich wydają się... bardziej przyjemne. U jednej podstawą jest wino i czekolada (cudowne, prawda?), u drugiej... Druga to już zupełne zaskoczenie. Jak napisano o niej na Diet-Blog.com: - Pozornie absurdalna i zabawna, ale pod każdym względem wybitna. Jedna z najniezwyklejszych książek o diecie odchudzającej, jakie kiedykolwiek napisano. Tagi: dieta winna, dieta szngri la, książka,
czytaj więcej...