Emigrant na krajowej obczyźnie – Tadeusz Stańczakisłojewska (2017-04-06)

emi_160Są autentyczni bohaterowie, konkretne fakty i zdarzenia, które z życiowego punktu widzenia zachodzą w określonym czasie i miejscu. Biografia "Emigrant na krajowej obczyźnie" Tadeusza Stańczaka idealnie spełnia te warunki.

Tagi: autobiografia, biografia, emigracja,

czytaj więcej...

Emigracja jest kobietą, dlatego kocha się ją... jak Irlandiękzarecka (2010-09-26)

irlandzki_koktajl_160Gosia Brzezińska przez cztery lata mieszkała w Dublinie. To pobyt właśnie w tym mieście zainspirował ją do napisania książki. Oto krótka historia powstania "Irlandzkiego koktajlu". Powieść reklamowana jest, jako nowe, pozytywne spojrzenie na emigrację, bez kompleksów, bez rozczarowań. Książka, jak twierdzi wydawca, wymyka się stereotypom. Przyjaźń, fascynacja, tęskonta, miłość - to wszystko znajdziecie w debiucie Brzezińskiej. Zainteresowanych zapraszam do lektury.

Tagi: Socjopata w Londynie, Tomasz Płachta, emigracja, Polacy nie gęsi,

czytaj więcej...

Kolejny raport z Wyspdkoziarski (2010-03-29)

na_lewej_stronie_160"Na lewej stronie świata" to zbiór kilkudziesięciu opowiadań i szkiców na emigracyjne tematy. I tak na przykład w "Końcu ducha" mamy obraz desperacji związanej z poszukiwaniem pracy. "Łukasz Kazimierski" utrzymany jest w sensacyjnej tonacji i w finale kończy się hiperbolą. "W stronę domu" ciekawie traktuje o stanie zawieszenia, jaki staje się udziałem większości wyjeżdżających. Obrazy emigracji na Wyspy malowane ręką Wyszkowskiego są przytłaczające, skrajne, duszne, co nie znaczy, że nieciekawe.

Tagi: emigracja, MG,

czytaj więcej...

Polacy nie gęsikzarecka (2008-07-07)

cppplakat_160Ze dwa lata temu spotkałam w księgarni kobietę, która stała z kilkoma książkami w rękach i wciąż wybierała kolejne. Choć mówiła po polsku, wyczuwało się niemiecki akcent. Cieszyłam się wtedy, że kobieta, która przyjechała być może tylko na kilka dni do Polski, wybiera nie tylko powieści napisane w polskim języku, ale przede wszystkim te, które wyszły spod pióra naszych pisarzy. Niedaleko niej krzątała się dziewczynka, która najwyraźniej też chciała wyjść z czymś dla siebie. Wtedy mama powiedziała do niej: - Kochanie, tu nie ma książeczek po niemiecku. Pamiętam to doskonale. Uderzyło mnie, że dziecko zna polski, ale ni w ząb w tym języku nie przeczyta. Dlatego z tak wielką radością wraz z PL przystąpiłam do kampanii Mama, Tata... & Myself?.

Tagi: czytam po polsku, kampania, mama tata myself, emigracja,

czytaj więcej...
Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany