Peonia - historia miłosna na ziemi i w zaświatach
kzarecka
2007-09-28
O książce: - Szesnastoletnia Peonia, urodziwa i majętna, za kilka miesięcy zostanie zaślubiona. Nie zna przyszłego męża, tradycyjnie wybranego przez ojca, a podczas urodzinowego przyjęcia poznaje młodego poetę Rena. Zakochana od pierwzego wejrzenia, nie chce już nikogo innego i zapada na "miłosną chorobę". Wiadomość, że to właśnie Ren został jej przeznaczony, przychodzi za późno - Peonia umiera. I w tym momencie zaczyna się właściwa opowieść. Bo, zgodnie z chińską tradycją, w zaświatach życie bez małżonka jest wbrew naturze i Peonia, by wiecznie nie wędrować jako "głodny duch", musi z Renem... wziąć ślub. Mając "z nieba" duży wpływ na to, co dzieje się na ziemi, tak kieruje życiem swego narzeczonego i jego dwóch kolejnych żon, by nie dać osobie zapomnieć.
Fragment
Mijały miesiące. Jako że nie mogłam opuścić Widokowego Tarasu, widziałam wszystkich, którzy zatrzymywali się tutaj w drodze przez siedem poziomów zaświatów. Byłam świadkiem, jak cnotliwe wdowy, ubrane w wielowarstwowe stroje, z radością witają się z od dawna nieżyjącymi mężami, i wiedziałam, że ich rodziny będą czcić ich pamięć przez wiele, wiele lat. Nie widziałam tylko żadnych matek, które umarły w połogu, gdyż one trafiały prosto do Jeziora Gromadzącej się Krwi, miejsca, gdzie kobiety nieustannie cierpiały piekielne męki za to, iż splamiły swój honor nieudanym porodem. Jednak dla wszystkich innych świeżo zmarłych krótki pobyt na Widokowym Tarasie był szansą pożegnania się z tymi, którzy zostali na ziemi, a także przypomnieniem o ich nowych obowiązkach jako przodków. Od tej pory mieli co jakiś czas wracać na taras, aby patrzeć na świat, sprawdzać, jak radzą sobie ich potomkowie oraz spełniać prośby lub zsyłać kary. Widywałam rozgniewanych przodków, którzy grozili pozostawionym w dole członkom rodziny albo nawet ich upokarzali; obserwowałam innych, zadowolonych z otrzymywanych darów, którzy nagradzali bliskich obfitymi zbiorami i licznymi synami. Przede wszystkim jednak przyglądałam się niedawno zmarłym. Nikt z nich nie wiedział jeszcze, gdzie skończą po przejściu przez wszystkie siedem poziomów. Może mieli trafić do jednego z dziesięciu piekieł lub czekać setki lat, zanim wolno im będzie wrócić na ziemię w innym ciele... Ci, którzy mieli szczęście, mogli dostąpić szybkiej reinkarnacji jako wykształceni mężczyźni, inni mogli odrodzić się jako kobiety, ryby albo robaki. Istniała też szansa, że bogini Guanyin zabierze ich do Zachodniego Raju, dziesięć tysięcy li stąd, gdzie, unikając wszelkich dalszych reinkarnacji, mieli spędzić resztę wieczności w cudownym porcie wiecznego szczęścia, ucztowania i tańca.
Lisa See - urodziła się w Paryżu, ale wychowała w chińskiej dzielnicy Los Angeles. Jej pierwsza powieść "Na Złotej Górze", stała się bestsellerem i zyskała w 1995 roku miano New York Times Notable Book. Do tej pory napisała sześć powieści, z których każda odnosiła medialny sukces. W Polsce dotychczas ukazała się tylko jedna powieść - "Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz". Jednak po "Miłości Peonii" w naszym kraju ukaże się wkrótce debiut See.
Lisa See "Miłość Peonii"; Wydawnictwo: Świat Książki; Format: 120 x 200 mm; Liczba stron: 400; Okładka: twarda; ISBN: 978-83-247-0704-1
KaHa