Kim jest Arael Zurli?
Kobietą? Mężczyzną? A może grupą kilku osób? Budzi coraz większe emocje. A kluczy do rozwiązania tajemnicy jest bardzo dużo, a i one same rozrzucone są w wielu miejscach. Jak na razie – niedostępnych.
Kobietą? Mężczyzną? A może grupą kilku osób? Budzi coraz większe emocje. A kluczy do rozwiązania tajemnicy jest bardzo dużo, a i one same rozrzucone są w wielu miejscach. Jak na razie – niedostępnych.
Dla sporej grupy Polaków słowo "cyrk" kojarzy się z namiotem wypełnionym tresowanymi zwierzętami, klownami i latającymi – choć nie zawsze – akrobatami. Czym jest jednak Nowy Cyrk? Czym Sztuka Performatywna? Czy w Polsce jest wielu artystów, którzy swoją pracą potrafią zadziwić rzesze widzów? Tego wszystkiego można dowiedzieć się z "Nowego Cyrku i sztuki w przestrzeni", czyli przewodnika, który otwiera drzwi wiedzy o tej dziedzinie. Każdy powinien sięgnąć po wspomniany przewodnik! I każdy może, gdyż organizacja KEJOS przekazuje go… bezpłatnie.
Ludzie piszą, tworzą. A my – czytelnicy, połykamy te słowa, skrywamy gdzieś na dnie swego jestestwa, by pamiętać, by nadal je czuć. My wiemy, czego chcemy od książki. Autor wie, czego chce od książki (musi, gdyż tylko wtedy możemy wszyscy czerpać z niej garściami, karmić każdym jednym słowem). Dla przykładu : - Chcę (…) by czytelnik na chwilę, na kilka chwil oderwał się od codzienności, rutyny, zwyczajności i przyziemności i (…) coraz bardziej się unosił, unosił, unosił… Sprawdźcie, czyje to słowa. I poznajcie ich więcej.
O tym, że autorzy próbują zainteresować czytelników czymś więcej niż tylko słowami (o zgrozo! przecież od wieków to właśnie słowa były najważniejsze!), wiemy od lat. Tworzone są filmowe trailery zachęcające do wzięcia danej publikacji do ręki (przyznaję – osobiście jestem zwolenniczką takich działań), łączone różne poziomy zaangażowania w książkach cyfrowych (jak w "Starości aksolotla" Jacka Dukaja: tekst – hipertekst – art – real). Teraz mamy "Notebooka" Tomasza Lipko, czyli słowa wzbogacone obrazem. Pamiętacie wideo z "Przebudzenia" Stephena Kinga? Tutaj dostaniemy znacznie więcej takich smaczków. Premiera 2 lipca.
Kim jest Muza? Oliwią? Teresą? Marjorie Quick? A może Izaakiem? Miłością czy fizyczną namiętnością? Czy może też kobietą bez palców u stóp? Silnymi poruszającymi wyobraźnię emocjami? Kim lub czym jest ta mityczna persona-bogini inspirująca kreatywność w artystach? Boskim czy ludzkim źródłem genialnych natchnień?
Z początkiem lipca w księgarniach będziemy mogli kupić belgijski "Dom bez mężczyzn". Tą książką zadebiutowała Karine Lambert (na swoim koncie ma również inne powieści; kto wie, jeśli ta przypadnie nam do gustu, być może wydawnictwo Prószyński pokusi się o kolejne publikacje autorki), która do czasu wydania "Domu…" zajmowała się głównie fotografią. Książka mówi o kobietach mieszkających w jednej kamienicy, które różni wszystko, a łączy jedno – powiedziały "Stop" miłości. Czy coś się zmieni? Oczywiście. Jak w wielu publikacjach tego typu, ale… No właśnie, zawsze istnieje jakieś "Ale", które przyciąga.
Niejednej osobie wydawnictwo Mag kojarzy się z genialnymi książkami fantasy i science fiction (ja uwielbiam wspomniane wydawnictwo za Scotta Lyncha i Brenta Weeksa; choć warto zaznaczyć, iż znacznie więcej książek doskonałych autorów uzyskaliśmy od Maga), stąd szybko moją uwagę przykuła okładka "Rozłąki". Była po prostu… inna. Okazuje się, że książka (napisana przez Christophera Priesta 13 lat temu; znany u nas z "Łagodnej kobiety" i "Prestiżu"), która ukaże się 26 czerwca, reprezentuje serię Uczta Wyobraźni i… choćby za to powinno się ją przeczytać. To bowiem gwarancja, na której warto się oprzeć.
Twoje imię jest dzisiaj moją poranną modlitwą / Jesteś obietnicą na jeszcze jeden dobry dzień / i wiem że w takiej chwili / niepotrzebna jest poezja – to fragment z "Czarownicy w sypialni". Książka poetycka Renaty Blicharz zawiera – jak mówi autorka – wiersze miłosne i inne. Wszystkie nawiązują do miłości, uczucia, które potrafi zawładnąć każdym. Nawet, jeśli ktoś przeczy, zapiera się, próbuje nie poddać, zawsze ulegnie. Pokusa miłości jest niebem i piekłem. Jest wszystkim. Renata Blicharz swoją najnowszą książką przekonuje, iż zaczynają się sekundy. Doznajcie zatem ich siły.