Goodbye
kzarecka
2008-12-19
Wielu narzeka, że w grudniu w polskim świecie wydawniczym jest jak na Saharze - sucho, brak zieleni i świeżości. Wszędzie tylko stary piach i od czasu do czasu oaza. I tych wielu ma rację. Ileż mamy nowości? Za mało, z pewnością za mało. Oczywiście nie liczę kalendarzy, bo tych jest zatrzęsienie! Cóż, taki specyficzny miesiąc. Właśnie dlatego w tej chwili w PL skupiamy się bardziej na zapowiedziach niż nowościach. Teraz o kolejnej książce, która będzie się do nas uśmiechać z księgarskich półek w styczniu - "Bez śladu" Linwooda Barclay'a (angielski tytuł "No Time For Goodbye"; nominacje do: Arthur Ellis Award, Barry Award i International Thriller Writers). Powieść ukaże się dzięki wydawnictwu Świat Książki.
O książce - Thriller. Niebywała historia tajemniczego zniknięcia rodziny – majstersztyk sensacyjny, obyczajowy i psychologiczny. Pewnego dnia czternastoletnia Cynthia budzi się w pustym domu. Nie ma mamy, ojca ani starszego brata: jakby się rozpłynęli! Poszukiwania nie przynoszą rezultatu, mija dwadzieścia pięć lat. I nagle do dorosłej już Cynthii, wciąż walczącej z traumą i bojącej się histerycznie utraty męża i córeczki, przychodzi list. Wydaje się bezsensowny, ale jest jakimś śladem... Wstrząsająca opowieść o tym, jak słabo znamy innych, zwłaszcza naszych bliskich.
Joanna Chmielewska: - Pasjonująca książka, z pewnością jedna z najlepszych tego gatunku.
Michael Connelly: - Czyta się jednym tchem.
Robert Crais: - Zaskoczenie zapiera dech w piersiach.
Joseph Finder: - Nie można się oderwać.
Peter Robinson: - Jeśli lubicie Cobena, polubicie Barclaya.
Linwood Barclay "Bez śladu"; Wydawnictwwo: Świat Książki; Format: 125 x 200 mm; Liczba stron: 432; Okładka: miękka
KaHa
