Dla kobiety nadliczbowej
kzarecka
2008-03-24
"Rozkosze życia w pojedynkę" - czy są możliwe? Oczywiście. Tak uważała Marjorie Hillis, gdy po raz pierwszy wydano w 1936 roku jej klasyczny poradnik dla singielki w każdym wieku. Tak uważała cała masa kobiet przez ponad 70 lat. Tak wiele kobiet uważa nadal. Jedną z wielkich zalet twojego stylu życia jest fakt, że możesz być sama, kiedy tylko zapragniesz. Całym rzeszom ludzi nigdy nie będzie dane odkryć, jaka to może być przyjemność. Aktualne? Zaskakująco aktualne!
O książce - Autorka, która sama przez lata była singielką, nie tyle pochwala czy zaleca życie w pojedynkę, ile radzi, jak można taką sytuację wykorzystać: rozwijając się, dbając o siebie i po prostu dobrze się bawiąc, w poczuciu absolutnej niezależności.
"Kobieta, która widzi w sobie arystokratkę, jest jak arystokratka postrzegana" – uważa Hillis. Koniec z pretensjami do świata i użalaniem się nad sobą: bądź pewna siebie, elegancka, interesująca w rozmowie, a wkrótce będziesz miała tylu znajomych i tyle zajęć, że samotne wieczory staną się wręcz wytchnieniem.
Zdrowy rozsądek bez nachalnego optymizmu, liczne zabawne przykłady z życia, praktyczne porady dotyczące ubierania się, zarządzania pieniędzmi i rozrywek, dyskretna ironia i humor czynią z "Rozkoszy życia w pojedynkę" uroczy, stylowy, a zarazem bardzo inspirujący przewodnik po życiu także współczesnej singielki.
Fragment (wstęp Lisy Hilton)
Poradniki dla samotnych kobiet istnieją od czasu wynalezienia prasy drukarskiej, ale pisano je także wcześniej. Przez niemal całe minione tysiąclecie – by wymienić choćby reguły zakonne obowiązujące w średniowiecznych klasztorach, wydaną w 1859 roku przez "szlachetnie urodzoną niezamężną Angielkę" książkę o zachęcającym tytule "Popołudnie z życia kobiety niezamężnej", a także "Seks a dziewczyna samotna" pióra Helen Gurley Brown z 1962 roku czy też manifest na nowe milenium Anny Johnson "trzy czarne spódniczki: wademekum przetrwania" – kobiety albo ostrzegano przed pułapkami samotnego życia, albo gloryfikowano jego zalety.
Co ciekawe, ten niewątpliwie odrębny gatunek nie może się pochwalić żadną pozycją powstałą ku oświeceniu mężczyzn, choć – biorąc pod uwagę takie statystyczne banały jak to, że samotni mężczyźni żyją krócej, częściej niż kobiety popełniają samobójstwa, częściej chorują i w ogóle prowadzą nudniejszą egzystencję niż ich żonaci koledzy – bardzo by się coś takiego przydało. A tymczasem, jak świat światem, to kobiety budzą współczucie, to ich samotność, z wyboru czy nie, traktowana jest jak problem, który należałoby rozwiązać. Wszystkie istniejące poradniki na ten temat wychodzą z założenia, że żyjąca samotnie kobieta potrzebuje wskazówek, jak stawić czoło trudom swej własnej, niepożądanej samotności. Marjorie Hillis nie ukrywa, że jej bohaterka nie odgrywa żadnej jasno określonej roli społecznej, bo nie zawahała się umieścić w podtytule swej książki zdania "Poradnik dla kobiety nadliczbowej" (takie właśnie słowa zamieszczono w pierwszym wydaniu tej książki w 1936 roku).
Każda szanująca się feministka wyrzuciłaby zapewne takie idiotyzmy do kosza i wzięła się za lekturę jakiejś porządnej książki. Niemniej kobiety nadal kupują tego rodzaju poradniki, inne kobiety nadal je piszą, gazety natomiast nieustannie zamieszczają przerażające opowieści o samotnych przedstawicielkach płci pięknej obarczanych odpowiedzialnością za niemal wszystkie plagi społeczne, za jakie nie można przecież obwiniać pracujących matek, a stan wolny w przypadku kobiety, nawet jeśli jest ona inteligentna i odnosi sukcesy, jest uważany za co najmniej podejrzany. A skoro tak, to dlaczego "Rozkosze życia w pojedynkę", książkę wydaną w 1936 roku, i choćby z tego powodu niemającą żadnego związku z kobietami XXI wieku, warto jest przeczytać?
Marjorie Hillis - Przez ponad dwadzieścia lat pracowała w magazynie "Vogue". Rozpoczynała karierę jako autorka opisów do wykrojów, a skończyła jako zastępczyni redaktora naczelnego. Była ona wówczas jedną z grupy coraz liczniejszej rzeszy niezależnych, pracujących zawodowo kobiet, które wybrały życie w pojedynkę. Jej wydany w 1936 roku poradnik "Rozkosze życia w pojedynkę" natychmiast stał się bestsellerem. Trzy lata po wydaniu książki, w wieku czterdziestu dziewięciu lat, Marjorie Hillis wyszła za mąż za T. H. Roulstona.
Marjorie Hillis "Rozkosze życia w pojedynkę"; Wydawnictwo: Prószyński i S-ka; Tlumaczenie: Ewa Godycka; Format: 130 x 201 mm; Liczba stron: 136; Okladka: twarda; ISBN; 978-83-7469-716-3
KaHa
