Fani Stephena Kinga oczywiście wiedzą o tym, że "Oczy smoka" ukazały się pierwotnie (na świecie pod koniec lat osiemdziesiątych; polskie wydanie na początku kolejnego dziesięciolecia) pod pseudonimem (właśnie owym - Richard Bachman). Nie każdy jednak aż tak bardzo zagłębia się twórczość Mistrza Horroru. Choć szybko należy dodać, że wspomniana książka jest piękną baśnią, którą czytać mogą zarówno dorośli, jak i dzieci. W "Oczach..." King przybliżył postać złego czarnoksiężnika Flagga, którego później można było spotkać na kartkach chociażby cyklu "Mroczna Wieża".
czytaj więcej...
Moje beztroskie życie skończyło się, gdy zobaczyłem, jak mój pieszczoch, ten stary obłudnik wymiotuje mysim futerkiem (Piotr Patykiewicz). Każdy ma jakąś opowieść o kotach. Ja w dzieciństwie miałam Kubę - długowłosego złodzieja, który uciekał przez wysoką trawę z kurą rosołową w pysku (widok dość przerażający, gdyż odnosiło się wrażenie, że oskubana ptaszyna bez łba zmartwychwstała i biega po ogrodzie); na starość wyleciały mu przednie zęby i siedział z ciągle wyciągniętym językiem. Jeśli kochacie koty, bądź nienawidzicie, polecam antologię "Jedenaście pazurów" (przedmowę napisał Andrzej Sapkowski; a może ktoś kojarzy i pamięta "Trzynaście kotów" sprzed dwunastu lat?). Będzie fantastycznie!
czytaj więcej...
Książki Lisy Jackson są u nas dostępne, zatem każdy, kto miał ochotę, mógł sięgnąć po powieści autorki. Jej publikacje trafiały na pierwsze miejsca światowych list bestsellerów (choćby w "The New York Timesie"), za swoje książki była też nagradzana. Teraz polski czytelnik może przeczytać "Bez litości" (chyba, że jest anglojęzyczny i ma ochotę na najnowsze dzieło "Running Scared"). Dla bardziej zainteresowanych - trailer (choć muszę przyznać, że niestety nie zachwyca) i dłuższa informacja o tym, z czym można się zetknąć w książce (tutaj już jest ciekawiej).
czytaj więcej...
W połowie listopada na księgarskie półki trafi kolejna książka Jeremy'ego Clarksona. Na okładce widnieje napis "Wielomilionowy bestsellerowy fenomen". Hm... Nic w tym dziwnego. Top Gear, którego siłą napędową jest Clarkson, jest jak "zaganiacz czytelników". A że program trzyma się świetnie... W zbiorze felietonów zatytułowanym "Doprowadzony do szału" znajdziecie wiele tekstów (książka liczy ponad 450 stron). Zarówno "samochodowych", jak i "życiowych", jak choćby "Dlaczego lepiej nie wybierać się na drinka z posiadaczem telefonu BlackBerry?" czy "Czy uwertura Rok 1812 Czajkowskiego jest rzeczywiście lepsza od piosenki Gdzieżeś ty bywał, czarny baranie?".
czytaj więcej...
Na początku grudnia Biuro Literackie wyda, bodajże, swoją najważniejszą książkę w tym roku. Będzie to "Sanatorium", czyli bliżej nieznana i niepublikowana dotąd w całości powieść Rafała Wojaczka (autora, który zachwycił pokolenia). Niezwykła treść, którą zamyka świetna okładka... Z czym będziemy mieli przyjemność obcować? Poniżej fragment, przedsmak "Sanatorium". I w skrócie zapowiedź wydawcy: - Wojaczej powraca do tak charakterystycznej dla siebie roli słowa, ciemnego fluidu ludzkiej natury oraz erotyzmu, komentując kondycję poezji współczesnej, przy jednoczesnym silnym zaznaczeniu wątków autobiograficznych.
czytaj więcej...
Podczas tegorocznych Targów Ksiązki w Krakowie między innymi odbyła się przepremierowa prezentacja antologii "Wbrew naturze". A że publikacja porusza temat spychany w dzisiejszych czasach na margines ("bo po co o nim myśleć?") - starość, warto "wypchać" ją na światło dzienne i udowodnić, że zmarszczki, plamy starcze, czy zwiotczałe ciało to nie koniec świata. "Trzęsiesz się z niecierpliwości, żeby dożyć tych radości" ("Wesołe jest życie staruszka"), więc jeśli chcesz poznać losy starości z antologii, zatop się w lekturze tej wyjątkowej książki. Nie bój się, zajrzyj, poznaj.
czytaj więcej...
Czy do najnowszej książki Marcina Pilisa trzeba się przyzwyczaić? Autor porusza w niej ważnej tematy, które do najłatwiejszych przecież nie należą. Czy zatem "Łąka umarłych" jest dla każdego? Może kierowana jest, bądź powinna, tylko do wybranej grupy odbiorców? Czytelników, którzy w literaturze nie liczą tylko na "łatwe, lekkie i przyjemne"? Ta książka budzi ciekawość. Budzi jednak również demony przeszłości. I właśnie dlatego powinni po nią sięgnąć wszyscy. Ci, którzy wiedzą, czego mogą spodziewać się po autorze. I ci, którym tematyka "Łąki..." jest zupełnie obca. Nieważne co was popcha do lektury. Ważne, że to zrobi. Poniżej fragment powieści. Gwarantuję, że wciąga.
czytaj więcej...
Co decyduje o biegu historii? Męstwo i waleczność żołnierzy, geniusz strategów, przenikliwość polityków? Okazuje się, że niekoniecznie... Każdy, kto podziwia talent Bogusława Wołoszańskiego w opowiadaniu historii, powinien przeczytać jego kolejną książkę. "Wojna, miłość, zdrada" to kilkanaście portretów kobiet z okrutnych dziejów XX wieku. Jakie były owe kobiety? Do czego się przyczyniły? Jaką odegrały rolę w kształtowaniu się świata? Zasłużyły na ordery, czy może na śmierć? Publikacja, którą z pewnością warto przeczytać. Jeśli nie skusiło was nazwisko autora, jeśli nie zaciekawiły te słowa, przeczytajcie poniższą informację - gwarantuję, że książka was nie zawiedzie.
czytaj więcej...