Był taki serial - "Sześć stóp pod ziemią". Jest taka książka - "Trzy metry nad niebem". Wychodzi na to, że między "pod ziemią" a "nad ziemią" jest... ziemia. I oczywiście i owy serial, i owa książka mówią o życiu ziemskim. Książka, nie ukrywajmy - bardziej nas interesuje, to dzieło, którego autor zwie się Federico Moccia. Powieść odniosła we Włoszech niebywały sukces. W przeciągu trzech pierwszych miesięcy od wydania zrobiono pięć dodruków i sprzedano prawa do filmu. Co jeszcze ciekawsze - ludzie sami kserowali egzemplarze książki i przekazywali je sobie z rąk do rąk. To chyba marzenie większości autorów. 
Przydatna publikacja dla każdego, kto chciałby przyrządzać w domu alkoholowe rozkosze dla podniebienia. Ukazał się przewodnik barmana - skierowany zarówno dla amatorów i dla początkujących w tym fachu. Osobiście mogę przysiąc, że posiadanie w rodzinie osoby, która na powyższym temacie się zna (mała prywata - pozdrowienia dla szwagra - barmana działającego na Cyprze), to skarb. Książka z pewnością może przynieść też sporo zabawy - kolorowe alkohole, odpowiednie szkło, właściwe proporcje, dobre mieszanie, oryginalne dekoracje. Taka zabawa dla dorosłych. A po zabawie może być i... druga zabawa.
"Racja stanu" to kolejna książka z serii Centrum Szybkiego Reagowania (serii, która, warto dodać, sprzedała się na świecie w 20 milionach egzemplarzy). Tom Clancy (autor bestsellerów przenoszonych na ekran; zadebiutował "Polowaniem na Czerwony Październik"), Steve Pieczenik i Jeff Rovin (współautorzy CSR) stworzyli książki z cyklu, który zafascynował wielu czytelników. Tym razem ludzie z Centrum będą musieli walczyć z odradzającym się faszyzmem. Czy pokonają neonazistowskie bojówki? Jak to często bywa - z pewnością tak. Przecież... zło prawie zawsze przegrywa.
Tego by Misery Chastain nie umarła, pilnowała Annie Wilkes. Tego samego piluje również wydawnictwo Prószyński. Właśnie pojawia się u nas kolejne wznowienie książki Stephena Kinga. Jednej z najpopularniejszych. Oczywiście "Misery". Osiemnaście lat temu zaopiekował się nią również Rob Reiner, który wyreżyserował pod tym samym tytułem film z genialną grą Kathy Bates (aktorka otrzymała za tę rolę Oscara) i nieco słabszą Jamesa Canna (na usprawiedliwienie trzeba dodać, że przy takiej Bates wszyscy wydawaliby się "niewyraźni"; przed Cannem rolę zaproponowano Jackowi Nicholsonowi - odmówił; wcześniej aktor zagrał w innej ekranizacji powieści Kinga - "Lśnieniu").
Jedna z najważniejszych powieści Maria Vargasa Llosy - tak zapowiada książkę "Wojna końca świata" wydawnictwo. Apokaliptyczna wizja świata i człowieka. Powieść okrzyknięta wielkim dziełem. Sam autor podchodzi do literatury bardzo poważnie. Przyznaje, że jest pisarzem z powołania i porównuje je do religijnego, twierdząc: - Tylko ten, kto poświęci się literaturze jak ktoś, kto poświęca się religii, ma szansę naprawdę stać się pisarzem i stworzyć dzieło, które go przerośnie. Czy "Wojna końca świata" przerosła Llosę?
Nie ma w życiu nic wspanialszego niż mieć czas - ten zaczerpnięty z Agathy Christie cytat otwiera jeden z felietonów Sonii Roduńskiej. Motto piękne! Mając czas, możemy wszystko. Mając czas, mamy wszystko. "Kartki z białego zeszytu" to debiut Roduńskiej sprzed jedenastu lat. Zawiera wpisy, które autorka publikowała na łamach "Zwierciadła" (magazyn wypromował kilku młodych, zdolnych; ostatnio choćby Edytę Szałek, której debiut wydała Replika). Książka pojawiła się w serii "Z miotłą" wydawnictwa W.A.B. Oto dziennik intymny dojrzałej kobiety.
Philipp Vandenberg to autor, który wprowadza czytelników w zamierzchłe czasy. Przykład? Proszę bardzo - "Zapomniany pergamin" (rok 1412), "Towarzyszki cesarskich śniadań" (przegląd największych romasów XVIII - XIX wieku), a teraz "Spisek sykstyński" (niby współczesność, ale wszystko toczy się wokół fresków Michała Anioła). Jedni taką literaturę uwielbiają, drudzy nieco się przy niej męczą. Z pewnością jednak należy stwierdzić, że od czasu, kiedy Dan Brown napisał "Kod Leonarda da Vinci", tego typu książki są dość popularne. 
Mężczyźni przychodzą i odchodzą, ale ja wciąż mam mój mały, różowy płaszczyk - twierdzi Gigi Anders (autorka dowcipnego pamiętnika "Be Pretty, Get Married and Always Drink TaB", korespondentka "Washington Post") w swojej książce "Mój mały drobiazg". Ta zabawna relacja odkrywa obsesję na punkcie ubrań i mężczyzn. W zapowiedzi do tej publikacji można wyczytać, iż Anders snuje pikantne, krzepiące i uniwersalne rozważania na temat rzeczy, których pożądamy i trudu, jaki sobie zadajemy, aby je zdobyć. Każda kobieta rozpozna w tej książce samą siebie.
