Nie złorzeczę i nie rozpaczam

wiersz_renata_blicharz_160Ludzie piszą, tworzą. A my – czytelnicy, połykamy te słowa, skrywamy gdzieś na dnie swego jestestwa, by pamiętać, by nadal je czuć. My wiemy, czego chcemy od książki. Autor wie, czego chce od książki (musi, gdyż tylko wtedy możemy wszyscy czerpać z niej garściami, karmić każdym jednym słowem). Dla przykładu : - Chcę (…) by czytelnik na chwilę, na kilka chwil oderwał się od codzienności, rutyny, zwyczajności i przyziemności i (…) coraz bardziej się unosił, unosił, unosił… Sprawdźcie, czyje to słowa. I poznajcie ich więcej.

czytaj więcej...

Powiastki ilustrowane

powiastki_beatrix_potter_160"Powiastki Beatrix Potter" to publikacja wyjątkowa. Pod każdym względem. Pięknie wydana (sztywne etui, tekst i ilustracje zgodne z wersją oryginalną, krótkie wprowadzenia przed tekstami utworów), ale niestety i kosztowna. Czy warto zainwestować pieniądze? Oczywiście. Takie dzieła z pewnością warto mieć w domu. A "Powiastki..." doskonale nadają się również na prezent - eleganckie, ponadczasowe, przynoszące radość każdemu czytającemu. Żeby was zachęcić - proszę, dziś możecie obejrzeć w PL kilka ilustracji z książki. A także zerknąć na tekst poprzedzielany obrazami.
czytaj więcej...

Muszę się tylko przyzwyczaić...

laka_umarlych_160Czy do najnowszej książki Marcina Pilisa trzeba się przyzwyczaić? Autor porusza w niej ważnej tematy, które do najłatwiejszych przecież nie należą. Czy zatem "Łąka umarłych" jest dla każdego? Może kierowana jest, bądź powinna, tylko do wybranej grupy odbiorców? Czytelników, którzy w literaturze nie liczą tylko na "łatwe, lekkie i przyjemne"? Ta książka budzi ciekawość. Budzi jednak również demony przeszłości. I właśnie dlatego powinni po nią sięgnąć wszyscy. Ci, którzy wiedzą, czego mogą spodziewać się po autorze. I ci, którym tematyka "Łąki..." jest zupełnie obca. Nieważne co was popcha do lektury. Ważne, że to zrobi. Poniżej fragment powieści. Gwarantuję, że wciąga.
czytaj więcej...

"Nagle dotarło do niego, że to wszystko jest niewiarygodne"

ostatniakwadra_160Przyznam szczerze, ze jestem nieco zdziwiona. Krystyna Januszewska napisała do tej pory sześć książek. I niestety wszystkie przeszły bez echa. Najnowszą - "Ostatnia kwadra Księżyca", wzieliśmy pod swoje skrzydła i wam prezentujemy (w niedługim czasie pojawi się recenzja; będzie również wywiad z autorką). I nagle okazało się, że informacja o powieści cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Czy zatem rzeczywiście wszystkie poprzednie publikacje znane były tylko nielicznym? Intrygujące... W dzieciństwie Januszewska miała objawy autyzmu. Czyżby zatem kolejny "genialny głupiec"? Autorka w miarę upływu lat pokonywała własne bariery i konsekwentnie realizowała marzenia. Nie boi się. Robi to nadal. Dziś fragment jej najnowszej książki.
czytaj więcej...

Papierowy Ekran 2009

FB PL

Kejos

HaZu

PL zmiany