Nie wiem, czy jeszcze coś takiego istnieje, ale wiele lat temu były karty do gry (?), których nazwa brzmiała "Flirt". Moment... Sprawdziłam! Jest! "Flirt towarzyski" - no proszę! Google prawdę Ci powie - jak mawiają znajomi informatycy! Zatem można grać, bawić się, a może uczyć. Jeśli jednak nie macie tyle odwagi, by w karty się zaopatrzyć i ubóstwianego mężczyznę przed sobą posadzić, a następnie zmusić do gry, zabierzcie się za lekturę "Jak dobrze wyjść za mąż po czterdziestce" Anny Klary Majewskiej. Autorka podpowie wam, jakie są generalne techniki flirtowania. Próbka poniżej (plus dowód na to, że poradnik wcale nie musi wyglądać jak poradnik).
czytaj więcej...
Kirył ma problem. Przyszedł do własnego mieszkania, a okazało się, że własne to już dawno nie jest. Szukał swoich danych w instytucjach i dokumentach, ale i tu niespodzianka - Kiryła brak. Prawie jak w dowcipach... Cytując jednak Siergieja Łukjanienkę: - Cały problem takich dowcipów polega na tym, że są przerobkami starych kawałów. I nawet jeśli nie jesteś fanem książek o Harrym Potterze, gry w MTG, czy, nie daj Boże, rapu, i tak znasz te dowcipy. Czy "Czystopis" można nazwać przeróbką "Brudnopisu"? Raczej nie - wątek ten sam, ale treść zupełnie odmienna. Czy zatem można choćby podejrzewać, że druga powieść o "wykasowanym" z rzeczywistości dwudziestokilkulatku jest kalką? Nie daj Boże! I Bóg... nie dał.
czytaj więcej...
Czy prawdą jest, iż Danuta Noszczyńska hipnotyzuje lekkością pióra? Tak. Autorka pisze o kobietach i dla kobiet. Przy jej książkach potrafią zrelaksować się czytelniczki w różnym wieku (wiem, gdyż przeprowadzałam "osobiste doświadczenie"; poprzednią książką - "Hormon nieszczęścia", były zachwycone kobiety w przedziale wiekowym 21-55). Czy "Mogło być gorzej" również przypadnie im do gustu? Myślę, że może nawet bardziej niż inne powieści pisarki. Po czasie singielek przyszedł okres na mężatkę z dwójką dzieci. A takie, to dopiero mają życie! Sama radość? Prawie... Oszaleć z nią można. Spójrzcie, jak radzi sobie Julka.
czytaj więcej...
Stan nieważkości, w jakim na krótko pogrążył się mój umysł, złagodził nieco niemiłe przedporanne błyski świadomości. Wtedy oczami wyobraźni ujrzałam, jak dyrekcja składa się do strzału i celnie mierzy do mnie: "Protokół z ostatniej rady! Protokół z prowadzenia Teatru Szeleszczącego Papieru! Plan rozwoju zawodowego!". Jezu! Znowu się zacznie! Znacie jakiegoś nauczyciela? Jeśli nie, mogę wam zagwarantować, rzeczywiście bardzo podobnie to wszystko wygląda. Koniec wakacji i początek roku szkolnego to trauma nie tylko dla uczniów. Tego między innymi dotyczą "Latawce", książka, w której Wioletta Sobieraj opowiada losy Zuzanny - nauczycielki przeżywającej trudny okres. Zabawnie i z ironią autorka przygląda się tutaj współczesnej polskiej rzeczywistości.
czytaj więcej...
"Życie skrojone na miarę" to debiut literacki Janusza "Krawca" Wiśniewskiego. Uściślając - to pierwszy tom powieści z elementami autobiografii (tom drugi powinien pojawić się w księgarniach w pierwszym kwartale 2009 roku). Czytelnicy dzielą się na różne grupy. Są tacy, którzy wręcz namiętnie zaczytują się w debiutach i tacy, którzy sięgają po nie dopiero wtedy, gdy autor udowodni swój talent kolejną publikacją. Właśnie dlatego dziś dostajecie fragment książki Wiśniewskiego. Może pomoże wam zdecydować się na tę lekturę już teraz. A warto, bo powieść rzeczywiście potrafi wciągnąć.
czytaj więcej...
Dziś na łamach PL dłuższy fragment "Tajemnej historii Moskwy". Czytanie możecie rozpocząć od pierwszej strony debiutu Ekateriny Sedii. Dlaczego właśnie od początku? Otóż dlatego, że jestem w trakcie lektury powieści (recenzja niebawem w PL) i mogę śmiało rzec, że tych kilka początkowych stron już wystarczająco zachęca do kupna książki. "Tajemna..." trafiła na listę najlepszych książek powieści SF i fantasy wydanych w roku ubiegłym w Stanach Zjednoczonych. Czy słysznie? Moim zdaniem tak. Wy możecie sądzić inaczej. Zanim jednak wyrobicie sobie zdanie przeczytajcie choć ten fragment.
czytaj więcej...
Czy zaskoczeniem jest fakt, że "Księga cmentarna" Neila Gaimana jest bestsellerem w Stanach Zjednoczonych? Nie sądzę. Raz to Gaiman. Dwa to pierwsza książka dla młodzieży od czasu fenomenalnej "Karoliny". Trzy to wyobraźnia autora, który wykorzystał motyw przewodni z "Księgi dżungli" Kiplinga i stworzył Nika, jedynego żyjącego mieszkańca cmentarza. Można by tu jeszcze mnożyć te wyliczenia, ale... szkoda czasu. Chcecie się dowiedzieć, czy wychowany przez duchy chłopak doświadczy cudów i terroru żywych i umarłych? Jeśli jeszcze nie należycie do legionów fanów (zarówno młodszych jak i starszych) Gaimana, może przekona was właśnie "Księga cmentarna". Oto fragment.
czytaj więcej...
Jacek Piekara - nazwisko doskonale znane polskim miłośnikom fantasy. Z przyjemnością informuję, że jest już w sprzedaży "Alicja i Ciemny Las" (kontynuacja "Alicji"). Pozostała tylko przewrócona donica z fikusem, ziemia rozsypana na dywanie oraz złoty kolczyk – łezka z maleńkim brylancikiem pośrodku – leżący wśród szarobrązowych grud. Podniosłem go. Na haczyku zastygła zrudziała już kropla krwi. – Alicjo... – powiedziałem w przestrzeń, a moje serce trzepotało jak skrzydła konającego ptaka. Oto fragment powieści. I już mówię - będzie dłuższy.
czytaj więcej...