Z książki na książkę (...) rozwijał Snerg swoją obsesję sztucznego, nieprzeniknionego świata i zagubionej w nim jednostki - która drogą wielkich wysiłków moralnych i intelektualnych próbuje ocalić tożsamość i zachować pozory wolności. Takie słowa wypowiedział Maciej Porowski. Tak, Adam Snerg-Wiśniewski to autor znany i popularny. Nie wszędzie. W gronie miłośników sciene fiction może jednak uchodzić za bożka. Wystarczy powiedzieć, że jego książka "Robot" zwyciężyła w plebiscycie czytelników "Fantastyki" na polską książkę sceine fiction powojennego trzydziestolecia. Teraz wychodzi "Arka".
czytaj więcej...
Książka odsłania wiele światów, w których gościła wyobraźnia autora: są tu piosenki miłosne i parodie, komentarze do wolnorynkowej rzeczywistości lat '90., a przede wszystkim utowry nieśmiertelne. To zapowiedź publikacji "Moje ulubione drzewo, czyli Młynarski obowiązkowo". Autor - Wojciech Młynarski. Jest też wywiad. Przeprowadzony przez... Agatę Młynarską. Jest to pierwszy tom Młynarskiego o... O tym za moment. Jest też o fenomenie Młynarskiego. Cóż dodać? Młynarski, Młynarski, Młynarski. Obowiązkowo!
czytaj więcej...
Jak wydać książkę? Oj, odwieczne pytanie. Bardzo wiele osób pisze, bądź marzy o pisaniu. Podpowiedź - jeśli ktoś chce, niech nie marzy, a pisze. Dalej. I tu następuje problem. Co dalej? Najprościej - należy wysłać do wydawnictwa. Ot, tyle. Następuje czekanie. Akceptacja lub jej brak. Później jeszcze mnóstwo pracy (jeśli wydawca jest na TAK). I jest. Jest książka na księgarskiej półce. Nie zawsze jest jednak tak "łatwo". Przypadkiem trafiłam na publikację "Jak wydać książkę" Pawła Pollaka. Zdziwiłam się. A skoro się zdziwiłam, to proszę - prezentuję.
czytaj więcej...
Kiedy Aleksandra Ziółkowska-Boehm powiedziała mi, że pisze książkę o Indianach, pomyślałam: - Ciekawe. Tylko jak ją przyjmą Polacy? Większość przecież zna tylko opowieść o Winnetou. Ewentualnie filmowe westerny. Winnetou... Któż go nie zna? Każdy zatem po "Otwartą ranę Ameryki" sięgnąć powinien. Jeśli jednak jakimś cudem opowieść o wodzu Apaczów wcześniej wam umknęła, jest szansa na pokutę. Świat Książki wydaje trzy części przygód Winnetou. Napisanych oczywiście przez Karola Maya. A po tej lekturze polecam zabrać się za książkę Ziółkowskiej-Boehm. Będzie można fikcję skonfrontować z rzeczywistością.
czytaj więcej...
Carly sieczkarnia, Ciosy poniżej pasa, Czy to kostium od Armaniego?, Poczekamy, aż Pani wyjdzie, Samotność, Rekrutacja, Wojownicy zmian, Wszystko jest możliwe, Odzyskuję duszę... To tylko niektóre rozdziały z książki "Nie żałuję niczego", z fascynujących wspomnień Fioriny Carly. Opis kariery wieloletniej dyrektor naczelnej Hewletta-Packarda, to z pewnością publikacja godna polecenia. Najpotężniejsza kobieta w biznesie milczała. Milczała aż do dzisiaj.
czytaj więcej...
Obejrzałam wczoraj "300" - adaptację popularnego w USA komiksu Franka Millera. Być może to właśnie historia Spartan, którzy stanęli do nierównej walki z Persami, sprawiła, że dziś zwróciłam uwagę na "Beowulf". O czym jest wspomniana książka? To opowieść o bohaterze, który przybywa do przeklętej krainy, aby zatriumfować tam, gdzie tak wielu poniosło klęskę lub zginąć, jak zginęło już tyle śmialków. Autorka - Caitlin R. Kiernan, połączyła średniowieczny epos rycerski, monumentalną opowieść i klasykę literatury przygodowej.
czytaj więcej...
"A ja czekam..." to niezwykła książka. Uwierzcie, NIEZWYKŁA. Rozwińcie tę zapowiedź, spójrzcie na czarno-białe ilustracje z dodatkiem czerwonej nitki. Spójrzcie na tych kilka zdań. Książka dwa lata temu dostała francuską nagrodę Baobab (zasłużenie!). Tak prosty pomysł, a jakże urzekający! Przecież wszyscy czekamy, prawda? Wszyscy. A tu Davide Cali i Serge Bloch wiążą momenty naszego życia. Tak sobie. Tworzą całość. I uświadamiają raz jeszcze, że ciągle na coś czekamy. Od maleńkich marzeń po te ogromne, dzień po dniu. Wszystko to jedno wielkie czekanie. Niewiarygodne. A jednak prawdziwe.
czytaj więcej...
Przydałoby się wypocząć. Jednak o urlopach w listopadzie ciężko mówić. Może zatem coś innego przyjemnego? Coś takiego, co nas zrelaksuje i rozbawi. "Kebab z kota". Brzmi intrygująco. I na pierwszy rzut oka i na pierwszy wychwcony dźwięk ucha widać, że to ani thriller, ani horror. Bać się więc nie należy. Zresztą jak wydawca informuje autor - Bartosz Łapiński, książkę hojnie doprawił humorem. Takie jaja.
czytaj więcej...