"Opowieści słychane" - tym wywołał furorę. Sporę część czytelników ogarnął szał. Pojawił się bowiem "nowy zdolny". A jak wydano "Gnój", to z "nowy zdolny" przerobił się "nasz bardzo zdolny". Mnie osobiście najbardziej do gustu przypadł "Widmokrąg". Pisarz dostał między innymi Paszport Polityki i Nike. O kim mowa? To oczywiście Wojciech Kuczok - prozaik, poeta, krytyk filmowy i scenarzysta. W najbliższym czasie autor weźmie udział w Dyskusyjnym Klubie Książki.
Sopocka biblioteka prężnie działa. Co jakiś czas, i wychodzi na to, że coraz częściej, organizuje Biesiady Literackie. Choćby w najbliższych dwóch tygodniach ugoszczeni zostaną: Wojciech Kuczok, Jacek Fedorowicz i Barbara Wachowicz. Jako, że trzecia autorka pojawi się najwcześniej, dziś informacje właśnie o tej Biesiadzie.
Grzegorz Kasdepke spotka się dziś w Sopocie zarówno z dziećmi, jak i ich rodzicami. Bowiem i jedni, i drudzy książki autora przecież uwielbiają. Spotkanie w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki rozpcznie się o godz. 16.00 w Wypożyczalni dla Dorosłych, Dzieci i Młodzieży w Bibliotece Głównej (ul. Obr. Westerplatte 16). Warto się pośpieszyć. Zwłaszczam, że to DZIŚ. Z ciekawostek dodam, że oczywiście będzie można nabyć książki i otrzymać autograf. 
Ignacy Karpowicz wszedł na naszą literacką scenę... Nie, on nie wszedł, on wtargnął. Zatem raz jeszcze - Ignacy Karpowicz wtargnął na naszą scenę literacką debiutanckim "Niehalo". Książkę szybko dostrzeżono - została nominowana do Paszportów Polityki. Później spod pióra Karpowicza wyszedł kolejny cud. Zatytułowany bardzo prosto: "Cud". Następnie pisarz poszedł w ślady Kapuścińskiego i napisał "Nowy Kwiat cesarza" (publikacja o Etiopii). Teraz pracuje nad kolejnymi powieściami. A w między czasie oczywiście spotyka się z czytelnikami. I tym razem właśnie dokładnie to zrobi. 
Justyna Sobolewska ("Przekrój") napisała: - Najlepsza w czytaniu jest nieprzewidywalność. To żadna frajda wiedzieć, co będzie dalej. Albo mieć do czynienia z książkami, które ani ziębią, ani grzeją. Po to się czyta, żeby dotykało. Nawet drażniło, nie szkodzi. I właśnie taka jest najnowsza powieść Olgi Tokarczuk: zaskakująca i anarchizująca. Autorka poświęciła "Biegunom" trzy lata swojej pracy. Opowiedziała w tej książce o sobie i o swoim widzeniu świata. Czy jeszcze gdzieś o tym wszystkim nam poopowiada? 
Muniek Staszczyk - znany, kochany i uwielbiany wokalista T.Love, powiedział o Krzysztofie Vardze: - Krzysiek skończył z literackim rokendrolem, który zresztą zawsze mi się u niego podobał. Tak jak dawniej - zanurzony w Warszawie, w ludzkich historiach i trochę w punku - teraz staje się megadojrzałym pisarzem. Szacun po trzykroć. Krzysztof Varga... Napisał między innymi: "Chłopaki nie płaczą", "Śmiertelność", "Tequilę", "Karolinę", "Bildungsroman", "Nagrobek z lastryko". I pewnie gdzieś o tym poopowiada. Tylko gdzie?
"Miecz i tarcza komunizmu. Historia aparatu bezpieczeństwa w Polsce 1944-1990" - tytuł bardzo długi, nie da się zaprzeczyć. A autorem książki, która owy bardzo długi tytuł posiada, jest Ryszard Terlecki. Jak powstały tajne służby PRL? Co było ich spektakularnym sukcesem, a co największą wpadką? Jaka była rola służb przy narodzinach III RP? O tym wszystkim zarówno w książce, jak i w panelu dyskusyjnym wokół publikacji. Szczególy jednak poniżej.
Od dzisiaj na księgarskich półkach dumnie sobie stoi "PiS-nejland", najnowsza książka Tomasza Lisa. Książka stoi, jej autor jeździ. 16 październia o godz. 18:00 na warszawskiej ulicy Foksal 3/5, gdzie mieści się Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, będzie można o tej publikacji posłuchać i porozmawiać. Dokładnie o godz. 18:00, jeśli oczywiście autor dojedzie, w budynku będzie prąd i nic nieoczekiwanego się nie wydarzy, rozpocznie się tam spotkanie autorskie. Wszystko oczywiście związane jest z premierą "PiS-nejlandu".
